reklama

Nie było siódmego zwycięstwa z rzędu. Krobianka Krobia przerwała serię Rawii Rawicz

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: Sławomir Hajduk, Dawid Bela

Nie było siódmego zwycięstwa z rzędu. Krobianka Krobia przerwała serię Rawii Rawicz - Zdjęcie główne
Autor: S. Hajduk (gostynska.pl) | Opis: W meczu Krobianki z Rawią padły cztery bramki
Zobacz
galerię
25
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportOpromieniona sześcioma ligowymi zwycięstwami z rzędu Rawia Rawicz wybrała się do Krobi. Zmierzyła się w 10. kolejce Red Box V ligi, gr. 3 z Pinsel-Peter Krobianką. Po dwóch dotkliwych porażkach zespół Wojciecha Bzdęgi pokazał charakter. Rawia wracała bez punktów.
reklama

Ekipa Pinsel-Peter Krobianki Krobia dobre mecze przeplata słabszymi, których ostatnio było więcej. Przed 10. kolejką zespół Wojciecha Bzdęgi przegrał wysoko z Dąbroczanką Pępowo i LKS Jankowy. W sobotę (11 października 2025 roku) przeciwnikiem był zespół, który po słabym początku sezonu zaczął piąć się w górę tabeli. Do Krobi przyjechała Rawia Rawicz, która wygrała sześć ostatnich spotkań. 

Bez goli przed przerwą 

W pierwszej połowie meczu wartych odnotowania było kilka sytuacji. W 2. minucie na bramkę Rawii strzelił Jakub Skrzypczak. Piłka zmierzała w okienko bramki gości, ale Michał Wolny zdołał sięgnąć futbolówkę. W 16. minucie to przyjezdni powinni objąć prowadzenie, ale Mateusz Jędryczka zachował czyste konto. Z czasem coraz wyraźniejsza stawała się przewaga gospodarzy, którzy doszli do kilku pozycji strzeleckich. Najlepszej z nich nie wykorzystał Wojciech Bzdęga, który z pięciu metrów nie zdołał pokonać bramkarza Rawii.

reklama

Krobianka skuteczniejsza

Miejscowi wyszli na prowadzenie w 48. minucie. W polu karnym faulowany był Piotr Sarbinowski, który zamienił "jedenastkę” na bramkę. Dwa kolejne gole były autorstwa Michała Hajduka, który wykorzystał dośrodkowania z rzutów rożnych. Goście odpowiedzieli tylko trafieniem Mikołaja Marszałka.

- Przez cały tydzień przygotowań do meczu z Rawią było widać w mojej drużynie ogromną determinację i chęć zwycięstwa - mówi Wojciech Bzdęga, trener Krobianki. - Zespół trenował z pełnym zaangażowaniem i od początku spotkania dało się zauważyć, że chcemy narzucić swój styl gry. Uważam, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo. W obu połowach mieliśmy przewagę, stwarzaliśmy sytuacje i kontrolowaliśmy mecz. Do przerwy zabrakło skuteczności, ale po zmianie stron szybko objęliśmy prowadzenie po rzucie karnym, a później Michał Hajduk dwukrotnie potwierdził swoją klasę w grze głową. Byliśmy dobrze przygotowani taktycznie, wiedzieliśmy, jak gra Rawia i skutecznie realizowaliśmy swoje zadania defensywne. Do tego doszło ogromne zaangażowanie całej drużyny, dzięki czemu możemy cieszyć się z bardzo ważnych trzech punktów. Tak grający, zdyscyplinowany i zmotywowany zespół chciałbym widzieć zawsze - podsumował trener gospodarzy.

reklama

Po 10. kolejce Pinsel-Peter Krobianka Krobia awansowała na dziewiąte miejsce w tabeli. Rawia spadła z piątego na szóste miejsce. Przed rawiczanami mecz u siebie z liderem - Astrą Meble Stolrus Krotoszyn. Spotkanie zaplanowano 18 października o godz. 14.00.

Pinsel-Peter Krobianka Krobia - Rawia Rawicz 3:1 (0:0)
1:0 - Piotr Sarbinowski - z rzutu karnego (48')
2:0 - Michał Hajduk (57')
3:0 - Michał Hajduk (82')
3:1 - Mikołaj Marszałek (84')

Skład Pinsel-Peter Krobianki: Jędryczka - Antkowiak (87' Strożyński), Jędrzej Knapp, Szpurka, Hajduk, Skrzypczak (65' Marciniak), Szymczak (86' Karolczak), Joachim Knapp, Bałuniak (73' Sprutta), Bzdęga, Sarbinowski (86' Woźniak)

Skład Rawii: M. Wolny - M. Marszałek, O. Cierniak, S. Orłowski, J. Skrzypek (68' T. Pokładek), B. Głowacz (82' K. Jurdeczka), P. Wawrzyniak, J. Kowalski (68' M. Witkowski), K. Cugier, A. Herman (64' N. Kendzia), K. Deka

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama
logo