W minioną niedzielę byliśmy świadkami kolejnych derbów naszego powiatu. Do Bojanowa udała się jutrosińska Orla.
Początek spotkania był bardzo ospały. Obie drużyny grały „długą piłką” co żadnej ze stron nie przynosiło korzyści. Drużyny stworzyły nieliczne akcje, a najbardziej wart odnotowania był strzał w słupek Łukasza Kaczmarka. Po zmianie stron moment przełomowy nastąpił w 48. minucie. Rzut rożny wykonywał Karol Grocholski, piłkę przedłużył Paweł Kowalski, a całą akcję zamknął Artur Gil, otwierając wynik spotkania. 3 minuty później goście podwyższyli prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Łukasz Kaczmarek. - Od tego mementu uspokoiliśmy naszą grę i graliśmy to co chcieliśmy - mówił trener Orli Dawid Gawrecki. Po godzinie gry przyjezdni strzelili kolejnego gola. Już w doliczonym czasie gry, wynik na 0:4 ustalił Kamil Kubiak.
Co powiedział trener Orli Dawid Gawrecki, przeczytasz w aktualnym wydaniu "Życia Rawicza".
(AK)