reklama
reklama

Pakosław. Czy ktoś zatrzyma Dąbroczankę? Porażka Awdańca [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Kolejna ekipa z powiatu rawickiego przekonała się o sile Dąbroczanki Pępowo. Awdaniec Pakosław nie wywalczył choćby punktu w starciu z drużyną z powiatu gostyńskiego.
reklama

Dąbroczanka Pępowo to niekwestionowany lider Red Box klasy okręgowej, gr. 5. Drużyna z powiatu gostyńskiego wygrała osiem spotkań z rzędu. Jej dziewiątym rywalem był Awdaniec Pakosław. Podopieczni Adama Waresiaka zajmowali czwartą lokatę.

Goście prowadzili po pierwszej połowie jedną bramką. Zdecydowanie lepiej radzili sobie po przerwie. Zaaplikowali Awdańcowi kolejne cztery trafienia. Gospodarze starali się strzelić choć gola honorowego. Najbliżej był Ihor Dmytruk. Napastnik Awdańca w sytuacji sam na sam jednak przestrzelił. Mecz zakończył się rezultatem 0:5. 

Graliśmy z bardzo dobrym rywalem. Doceniam klasę przeciwnika. Sądzę, że między Dąbroczanką a Koroną Wilkowice rozstrzygnie się to, kto awansuje, choć uważam, że większym pretendentem jest ekipa z Pępowa - przyznał Adam Waresiak, trener Awdańca.

Szkoleniowiec podkreśla, że mecz układał się po myśli pakosławiam do momentu stracenia bramki.

W drugiej połowie niepotrzebnie podeszliśmy wyżej. Mogliśmy czekać. Im dłużej oni nie strzelają bramek, a gra im się nie układa, tym łatwiej nam by było grać. Pojawiłaby się presja na tej drużynie - ocenił Adam Waresiak. - My staramy się wywalczyć jak największą liczbę punktów i utrzymać się w lidze okręgowej. Naszym celem nie jest awans, a zdobyć jak najlepsze miejsce. Fajnie by było, gdybym miał do dyspozycji cały skład. Dziś Ihor mógł zagrać tylko w drugiej połowie, Karol Deka nie był dostępny, a Adrian Giezek - ze względu na kontuzję - wypadł nam na dłuższy czas. Szymon Szwarc, który zagrał jako bramkarz, bronił bardzo dobrze. Cieszę się jednak z tego, że mamy juz 14 punktów. Jeszcze trochę musimy zdobyć. Uważam, że 20 punktów jest do wywalczenia na jesień, a 25 - byłoby przepięknie - podsumował. 

Awdaniec - Dąbroczanka 0:5 (0:1)
Bramki: 0:1 - Łukasz Ratajczak (42’), 0:2 - Nikodem Malcherek (54’), 0:3 - Tobiasz Szymczak (60’), 0:4 - Fryderyk Kokot (70’), 0:5 - Robert Norkiewicz (73’) 
Skład Awdańca: Szwarc - W. Zimny, Paca, D. Szwarc (70' P. Zimny), Panek, Kaczmarek, Golina, Cieplik (55' Kukla, 80' Kopa), D. Lorek, Maćkowiak (46' Szkudlarek), Spychalski (55' Dmytruk)
Skład Dąbroczanki: Szuba - B. Gendera, Mierzwicki (66’ Maciejewski), Pospiech (75’ Biernat), T. Malcherek, N. Malcherek (82’ Robakowski), Szymczak (66’ Gościański), Łyszczak, Snela, Kokot (75’ O. Ptak), Ratajczak (66’ Norkiewicz)

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama