reklama

Pakosław. Mieszkaniec Sów z sukcesami na "Cavaliadzie". Był trzeci w Krakowie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pakosław. Mieszkaniec Sów z sukcesami na "Cavaliadzie". Był trzeci w Krakowie - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportMieszkaniec Sów po raz pierwszy brał udział w prestiżowych, halowych zawodach konnych Cavaliada Tour i to od razu z dużymi sukcesami. W rywalizacji w powożeniu trzykrotnie zajmował miejsca na podium, a w klasyfikacji ogólnej zajął czwarte miejsce.
reklama

Cavaliada Tour - Maciej Lipny trzy razy stawał na podium

Maciej Lipny jest 27-letnim mieszkańcem Sów, od wielu lat jego życie jest związane z końmi. Niedawno udało mu się wystartować w prestiżowych zawodach Cavaliada Tour.

- W październiku, na kwalifikacjach, które odbyły się w Poznaniu, wraz z moim luzakiem Patrykiem Nowakowskim wywalczyliśmy prawo do startu w największych halowych zawodach w Polsce Cavaliada Tour. Był to czteroetapowy cykl Bawaria driving tour i odbywał się w czterech miastach: Warszawa, Poznań, Sopot i finał w Krakowie - opowiada zawodnik z Sów.

Dodaje, że podczas całego touru udało mu się trzy razy stanąć na podium - w Poznaniu na 3. miejscu, w Sopocie na 2. miejscu, w finałowym konkursie w Krakowie również był 3.

reklama

- Cały cykl "Cavaliady" ukończyłem tuż za podium, na 4. miejscu, z minimalną stratą do 3. miejsca - informuje mieszkaniec Sów. 

Nie pierwszy sukces mieszkańca Sów

Pierwsze sukcesy Maciej Lipny zaczął odnosić w 2023 roku, kiedy został Mistrzem Polski Amatorów w powożeniu zaprzęgami parokonnymi. Zawodnik przyznaje, że na jego sukcesy składają się także otaczający go ludzie.

- Trenuję pod okiem wielokrotnego mistrza Polski oraz mistrza świata w powożeniu, Bartłomieja Kwiatka. Konie, z którymi startowałem należą do Jacka Tarczyńskiego, który wspiera mnie w startach i daje możliwość brania udziału w zawodach takiej rangi i konkurowania z zawodnikami na bardzo wysokim poziomie z różnych krajów - podkreśla.

reklama

Wśród zawodników, z którymi miał okazję się zmierzyć wymienia wicemistrza świata z Niemiec, mistrza Polski oraz wielokrotnego mistrza Czech.

Ponadto, od 8 lat pracuje w stajni Jacka Tarczyńskiego.

- Jest to dla mnie wielki sukces, a Cavaliada to naprawdę świetne zawody, na których emocje sięgają zenitu - podsumował.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo