W minionym tygodniu miejskogórecka Sparta rozegrała dwa mecze ligowe.
Drużyna Waresiaka najpierw pojechała na zaległe spotkanie pierwszej kolejki do Borku Wielkopolskiego. Miejscowa Wisła mecz ten wygrała 2:0.
Szansę na rehabilitację drużyna z Miejskiej Górki miała już w ubiegłą niedzielę i tą okazję wykorzystała. Nad „Balatonem” zameldował się Sokół Kaszczor. Mecz w pierwszych minutach był wyrównany, ale wraz z upływającym czasem, przewagę zyskiwać zaczęła Sparta. Przewagę spartanie udokumentowali bramką przed upływem pół godziny gry. Na listę strzelców wpisał się Edwin Marchewka. Młody pomocnik Sparty spisuje się ostatnio bardzo dobrze i strzelił kolejnego gola dla swojej drużyny. Jak się później okazało, było to trafienie na wagę trzech punktów. W drugiej połowie nieznaczną przewagę w posiadaniu piłki zyskał Sokół, ale groźniejsze akcje przeprowadzała Sparta. Na dwadzieścia minut przed końcowym gwizdkiem mecz został przerwany z uwagi na potężną nawałnicę z burzą, która przetoczyła się nad Miejską Górką. Po kilku minutach mecz został wznowiony. Na grząskim boisku Sokół próbował wywalczyć choćby punkt. Defensywa Sparty grała jednak bardzo uważnie i spartanie korzystny wynik dowieźli do końca. Następny mecz Sparta zagra na wyjeździe. W niedzielę o 15.00 zmierzy się z Rydzyniakiem.
Sparta Miejska Górka - Sokół Kaszczor 1:0 (1:0)
1:0 - Edwin Marchewka (27')
Sparta: Rafał Skrzypczak - Robert Siecla, Marcin Hądzlik, Krystian Wierzyk, Mariusz Niedźwiedzki, Adrian Giezek (46'Bartosz Kowalski), Dawid Adamiak, Mateusz Pernak, Ed
