Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie na własnym stadionie, przyszedł czas na sparing wyjazdowy. W tym celu drużyna prowadzona przez Pawła Olesia, udała się do Chwałkowa. Sokół jest niżej niż Pelikan w tabeli leszczyńskiej A klasy. Zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 18 punktów, podczas gdy dębnianie są na miejscu piątym i mają na swoim koncie 25 punktów.
Jesienny mecz obu drużyn rozgrywany w Dębnie Polskim był bardzo ciekawym widowiskiem, a losy zwycięstwa ważyły się do ostatnich minut. Ostatecznie wygrali podopieczni Olesia 3:2. W sparingu emocji było nieco mniej, ale znów zwyciężyli dębnianie. Wynik tego spotkania otworzył Kamil Duda. Przewaga Pelikana była na tyle duża, że zdołali podwyższyć prowadzenie. Tym razem bramkarza gospodarzy pokonał Mateusz Mikołajczak. Sokoła tego dnia stać było tylko na trafienie honorowe.
Co po meczu powiedział trener Pelikana Paweł Oleś, przeczytasz w aktualnym wydaniu "ŻR".
Sokół Chwałkowo - Pelikan Dębno Polskie 1:2 (0:2)
0:1 - Kamil Duda, 0:2 - Mateusz Mikołajczak
Pelikan: Patryk Juskowiak, Tomasz Buchała, Miłosz Małecki - Kacper Szczęsny, Andrzej Nowak, Łukasz Skrzypczak, Tomasz Ekstedt, Jakub Ryznar, Norbert Hodura, Kamil Duda, Adrian Kaiser, Patryk Barczykowski, Artur Dupidis, Bartosz Heliński, Bartłomiej Guzy, Adrian Kociemba, Konrad Szymankiewicz, Mateusz Mikołajczak
