reklama

Remontada w Pakosławiu. Dublet Jakuba Stefana, gol Wiktora Marchewki [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Remontada w Pakosławiu. Dublet Jakuba Stefana, gol Wiktora Marchewki [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
58
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportKS Apol Term-Pir Spławie był dzisiejszym rywalem (1.05.2025 r.) Awdańca Pakosław. Zespoły zagrały w 19. kolejce Proton klasy A, gr. 6.
reklama

Faworytami byli goście. Zajmują miejsce w czołówce. Z roli wywiązali się w pierwszej połowie - prowadzili po niej. Po upływie trzydziestu minut prowadzili za sprawą dwóch trafień Mikołaja Rogackiego. Miejscowi odpowiedzieli po stałym fragmencie gry. Na listę strzelców, po uderzeniu głową, wpisał się obrońca Jakub Stefan. 

- Prawda jest taka, że już w trzeciej minucie mieliśmy 100% sytuację po rzucie rożnym. Po chwili straciliśmy bramkę. Graliśmy dobrze. Później straciliśmy drugą. Dalej jednak graliśmy dobrze. Efektem był gol po dośrodkowaniu z rzutu rożnego - powiedział po meczu Adam Waresiak, trener Awdańca. 

Druga część spotkania przyniosła sporo szans podbramkowych. Miejscowi pudłowali na potęgę. Trener gospodarzy zdecydował się na roszady. W ataku grało trzech napastników. Przyniosło to efekt. 

Ostatnie minuty przyniosły remontadę. W 89. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Huberta Panka, piłkę główkował Adam Spychalski. Spadła pod nogi Wojciecha Zimnego. Zawodnik uderzył, ale obrońcy gości byli na swoim miejscu. Do piłki dopadł Jakub Stefan. Po jego uderzeniu piłka zatrzepotała w siatce. Zawodnik gospodarzy cieszył się z dubletu. 

reklama

Miejscowi poszli za ciosem. Po akcji i podaniu Adama Spychalskiego w pole karne, wyczuciem popisał się Wiktor Marchewka. Wyprzedził obrońcę i oddał strzał. Piłka po raz trzeci wpadła do bramki gości. Po chwili gospodarze cieszyli się z kompletu punktów. 

- W tym spotkaniu zdecydowanie wcześniej powinniśmy doprowadzić do remisu, jak i wcześniej prowadzić. Cieszę się, że drużyna uwierzyła w siebie. Zwycięski gol padł już w doliczonym czasie gry. Te punkty są nam niezwykle potrzebne. Dzisiaj się opłaciło grać w końcówce trzema napastnikami. Nie zawsze tak jest. Przeciwnik grał mądrą piłkę. Pozwolił nam jednak byśmy opanowali środek pola. To było bardzo ważne w tym meczu. Dziękuję chłopakom za grę do końca w tym spotkaniu - podsumował. 

Awdaniec zgromadził 15 punktów. Zajmuje przedostatnią lokatę. Do poprzedzającego zespołu - GKS-u Krzemieniewo - traci 5 punktów. Drużyna ta ma jednak rozegrane jedno spotkanie mniej. Przed pakosławianami jeszcze sześć kolejek ligowych. Utrzymanie wciąż jest możliwe.

reklama

Awdaniec Pakosław - KS Apol Term-Pir Spławie 3:2 (1:2)

Bramki:
0:1 Mikołaj Rogacki (6')
0:2 Mikołaj Rogacki (30')
1:2 Jakub Stefan (42')
2:2 Jakub Stefan (89')
3:2 Wiktor Marchewka (95') 

Skład Awdańca: A. Giezek - H. Panek, J. Stefan, R. Szkudlarek (75' D. Dolata), Sz. Dolata (46' K. Golina), F. Niedźwiedź, W. Zimny, Sz. Kopa (60' B. Szwarc, 75' K. Wysocki), B. Sordon, A. Spychalski, W. Marchewka, 

Skład KS Spławie: R. Bączyk - B. Walachowski (68' P. Domagała), M. Rogacki (80' M. Dawidziak), K. Skrzypczak, A. Jakubowski, J. Frąckowiak, M. Mikołajczak (58' P. Stróżyk), M. Juskowiak, W. Jankowski (78' J. Walkowiak), O. Tomczak, A. Batura

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama
logo