reklama
reklama

Święta na fotelu lidera. Klaudia Gertchen: "Zależało nam, by wygrać ten mecz"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Dolnośląski klub BC Polkowice podejmował VBW Arkę Gdynia w meczu na szczycie kobiecej Energa Basket Ligi Kobiet. W barwach dolnośląskiej ekipy wystąpiła Klaudia Gertchen.
reklama

Stawką spotkania było objęcie fotela lidera kobiecej Energa Basket Ligi.

Po pierwszej połowie w lepszych humorach były przyjezdne. Arka prowadziła siedmioma punktami. Zryw polkowiczanek nastąpił w trzeciej kwarcie. W niej dolnoślązaczki odrobiły straty. Po trzeciej kwarcie na tablicy wyników widniał rezultat 47:47. O losach spotkania zdecydowała ostatnia część meczu. 

Zespół z Polkowic zagrał w czwartej kwarcie wyjątkowo skutecznie. Wynik końcowy brzmiał 71:59. W barwach dolnośląskiego zespołu wystąpiła Klaudia Gertchen, wychowanka rawickiego Olimpu.

Wszyscy zawsze nam mówią, że nasza pierwsza połowa nie jest dość dobra, ale w trzeciej kwarcie zawsze staramy się zagrać "z zębem" i "gryźć" parkiet do końca - powiedziała Klaudia Gertchen. - Pierwsze miejsce należy do nas, bardzo się z niego cieszymy. Niezwykle nam zależało, żeby wygrać ten mecz i odbudować się po ostatnim spotkaniu z zespołem z Belgii (w pierwszej fazie rundy play-off EuroCup Women Kangoeroes Basket Mechelen wygrał z polkowiczankami 83:70, rewanż w najbliższą środę - przyp. red.). Mam nadzieję, że w środę będzie podobnie - dodała. Polkowiczanki, by awansować do dalszej fazy, muszą wygrać 14 punktami. 

W spotkaniu z Arką Gdynia Klaudia Gertchen na boisku przebywała przez niespełna 20. minut. Rzuciła 8 punktów (w tym dwie "trójki), zanotowała też trzy asysty.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama