Gołaszyn. Stacja paliw. Grudzień 2020 r. Pod jeden z dystrybutorów podjeżdża auto osobowe. Jak się potem okaże, kierowcą jest 19-latek z gminy Krzemieniewo. Mężczyzna tankuje olej napędowy i benzynę do kanistrów w bagażniku samochodu. Kiedy kończy, licznik na dystrybutorze pokazuje 876 zł. Pospiech i dziwne zachowanie 19-latka wzbudza zaniepokojenie pracowników stacji. Uzasadnione, bo mężczyzna próbuje odjechać nie płacąc za paliwo. Obsługa go zatrzymuje i powiadamia policję.
Brak uprawnień, niesprawne auto
Kiedy funkcjonariusze legitymują 19-latka okazuje się, że w ogóle nie powinien on wsiadać za kierownicę - bo ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów orzeczony przez sąd w Gostyniu. Jakby tego było mało, wiele do życzenia pozostawiał stan techniczny auta, którym mężczyzna przyjechał na stację. Za pękniętą przednią szybą umieszczona była tablica rejestracyjna inna niż ta z tyłu auta - jedna zaczynała się od liter PGO, a druga PLE. Funkcjonariusze ustalili, że samochód jest niedopuszczony do ruchu z powodu zagrożenia dla bezpieczeństwa. Okazało się też tablica o numerach PGO została skradziona z pojazdu ford c-max.
Pod wpływem narkotyków
Po przewiezieniu do komendy policji w Rawiczu, 19-latek zostaje poddany na zawartość alkoholu. Jest trzeźwy, ale - jak wynika z relacji funkcjonariuszy - dziwnie się zachowuje. Mężczyzna odmawia jednak poddaniu się testowi na zawartość w organizmie środków odurzających. Zostaje mu więc pobrana krew do analizy. Podczas tej czynności 19-latek przyznaje, że około godziny lub dwóch przed udaniem się na stację w Gołaszynie zażył amfetaminę. Przy okazji wychodzi na jaw, że właśnie za jazdę pod wpływem środków odurzających wcześniej zatrzymano mu prawo jazdy. Mężczyzna trafia do policyjnej izby zatrzymań.
Trzy zarzuty
Policja wszczyna dochodzenie. W jego trakcie funkcjonariusze ustalają, że tego samego dnia 19-latek „odwiedził” też stację paliw w Rakoniewicach (powiat grodziski). Tam również zatankował paliwo o wartości 1 tys. 75 zł do zbiornika w bagażniku i odjechał nie płacąc.Mieszkaniec gminy Krzemieniewo przyznał się do kradzieży paliwa, tablic rejestracyjnych, zażycia środków odurzających. Zadeklarował, że chce dobrowolnie poddać się karze. Postawiono mu trzy zarzuty: usiłowanie kradzieży oleju napędowego oraz benzyny bezołowiowej ze stacji w Gołaszynie, kierowanie pojazdem mimo zakazu oraz pod wpływem środka odurzającego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.