reklama

Adrian Zandberg w Rawiczu. „Polskie państwo nie może być państwem minimum”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Adrian Zandberg w Rawiczu. „Polskie państwo nie może być państwem minimum” - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
48
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW niedzielę, 23 marca, kwadrans po godzinie 12:00 z wyborcami na rawickim rynku spotkał się kandydat na prezydenta w majowych wyborach prezydenckich. Tym razem był to Adrian Zandberg z partii Razem.
reklama

Na wiecu wyborczym Adriana Zandberga w Rawiczu, oprócz mediów i działaczy partii Razem, spotkać można było także mieszkańców Rawicza. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z zapowiedziami, czyli o godz. 12:15.

Adrian Zandberg w Rawiczu o służbie zdrowia

Swoje wystąpienie kandydat rozpoczął od stwierdzenia, że Polska, aby się rozwijać, potrzebuje silnego państwa, które bierze odpowiedzialność. Przedstawił co to, w jego opinii, znaczy.

- Odpowiedzialność za ochronę zdrowia, odpowiedzialność za inwestycje publiczne, odpowiedzialność za edukację. Polska, żeby się rozwijać, żeby iść do przodu, nie może być krajem, w którym znika ochrona zdrowia poza wielkimi miastami. Nie może być krajem, który przez 20 lat nie buduje elektrowni jądrowej, a potem ze zdziwieniem orientuje się, że mamy problem ze stabilnością systemu elektroenergetycznego. Polska nie może przebierać nogami w miejscu. Musimy inwestować żeby iść do przodu - prezentował Adrian Zandberg. 

reklama

Przyznał, że kolejne słowa, jakie ma do powiedzenia nie są popularne, ale prawdziwe.

- W Polsce dzisiaj wydajemy na publiczną ochronę zdrowia za mało, żeby publiczna ochrona zdrowia stała na porządnym poziomie. Musimy zwiększyć nakłady na publiczną ochronę zdrowia, bo jeśli tego nie zrobimy, to w starzejącym się społeczeństwie po prostu system się rozsypie - mówił.

Przyznał, że odnosi wrażenie, że takie działania są celowe i mają doprowadzić do prywatyzacji całej służby zdrowia. 

- Nie zgadzam się na takie podejście. Uważam, że umówiliśmy się w polskiej konstytucji na równy dostęp do publicznej ochrony zdrowia, na to, że publiczna ochrona zdrowia, że ośrodek zdrowia, że szpital, że dostęp do badań, dostęp do leczenia nie jest zarezerwowany tylko dla mieszkańców kilku dużych miast, że ochrona zdrowia jest wszędzie. I uważam, że naszą odpowiedzialnością jest to, żeby w końcu taką porządną publiczną ochronę zdrowia w Polsce zbudować - podkreślał.

reklama

Adrian Zandberg w Rawiczu o pieniądzach na służbę zdrowia

Służbie zdrowia Adrian Zandberg w Rawiczu poświęcił dużą część swojej wypowiedzi. Przedstawił także pomysł skąd wziąć na to pieniądze.

- Skąd mamy wziąć na to pieniądze? Otóż to nie jest prawda, że pieniędzy nie ma. Dam państwu jeden przykład. Banki przez ostatni rok mają ponad 40 miliardów zysku. 40 miliardów zysku, który nie wziął się z tego, że mamy jakichś wyjątkowo zdolnych bankowców w Polsce. Nie wziął się z tego, że banki wymyśliły jakieś nowe usługi albo robią coś, czego nie robią banki w innych krajach na świecie. Nie, to jest prosty efekt tego, że państwo wyznaczyło taki poziom stóp procentowych. A banki, jak państwo wiecie, kiedy biorą od was pieniądze, które wpływają z waszej pensji, z waszej emerytury, na konto w banku, no to przecież nie płacą wam za to jakichś szczególnie wysokich odsetek. A jednocześnie korzystają z polityki wysokich stóp procentowych, którą prowadzi dzisiaj Narodowy Bank Polski. Nie ma powodu, żebyśmy dalej dawali prywatnym bankom wielkie prezenty, wielomiliardowe prezenty. Nie ma powodu, żebyśmy patrzyli na to, jak prezesi banków wypłacają sobie wielomilionowe nagrody, bonusy i uważali, że to jest okej, że tak to powinno być. Te pieniądze spadły bankom trochę jak manna z nieba. W każdym rozsądnym kraju w takiej sytuacji, nadzwyczajnej sytuacji, banki należy po prostu opodatkować podatkiem od bezzasadnych zysków. Te środki są możliwe do pozyskania i przeznaczenia na porządne usługi publiczne, których w Polsce ciągle nie mamy i najwyższy czas to zrobić - wskazał.

reklama

Podkreślił, że chce państwa, które ma odwagę postawić się tym, którzy są silni. Państwa, które nie tchórzy przed bankami, przed międzynarodowymi korporacjami.

- Państwa, które mówi jasno - chcecie robić biznes w Polsce, zarabiać pieniądze w Polsce, super. Bardzo fajnie, ale macie dokładać się uczciwie do wspólnego koszyka. Macie dokładać się uczciwie do utrzymania ochrony zdrowia, do utrzymania szkół, do tego, żebyśmy mieli jako państwo polskie środki na inwestycje - tłumaczył Adrian Zandberg. 

Adrian Zandberg w Rawiczu o inwestycjach w gospodarkę

Kolejnym tematem, jaki Adrian Zandberg poruszył w Rawiczu, były inwestycje w gospodarkę.

- Musimy zacząć inwestować więcej niż dotąd. Dlatego patrzę z niedowierzaniem na licytacje pomiędzy Trzaskowskim, Nawrockim i Mentzenem, kto szybciej to polskie państwo zwinie, bo jak my nie będziemy mieli w Polsce silnego państwa, to przez najbliższą dekadę wpadniemy w potężne problemy gospodarcze. Kończą się elektrownie na węgiel. One się kończą dlatego, że cena wydobycia węgla w Polsce idzie w górę, ale też dlatego, że te elektrownie pobudowali jeszcze w Polsce Gierek z Gomółką. Wolna Polska, no mówiąc najdelikatniej, niespecjalnie poszła w budowanie nowych elektrowni i nowych mocy, jeżeli chodzi o system elektroenergetyczny. Więc w ciągu najbliższych 10 lat elektrownie zwyczajnie się skończą. Musimy zdążyć, zbudować na ich miejsce energetykę jądrową - przekazał.

reklama

Wyjaśnił, że Polska musi zdążyć zbudować na ich miejsce przynajmniej osiem bloków jądrowych, które będą stabilną bazą dla gospodarki, a żeby to zrobić, państwo polskie musi mieć pieniądze.

- Żeby to zrobić, państwo polskie musi zawalczyć też o zmiany w Europie. O zmiany, które pozwolą nam na finansowanie strategicznych inwestycji. Inwestycje w energetykę, które zapewnią nam to, że będą w Polsce możliwe kolejne inwestycje, nowy przemysł, nowe miejsca pracy. Żeby to było możliwe, musimy ułatwić inwestowanie w energetykę z publicznych środków, inwestowanie w energetykę z kredytu. Dzisiaj zasady, w oparciu o które funkcjonuje gospodarka europejska, bardzo to utrudniają - poinformował.

Pytania do Adriana Zandberga w Rawiczu

Adrian Zandberg przeznaczył także czas na pytania od osób, które przyszły się z nim spotkać. Jedno z nich dotyczyło reformy służby zdrowia, uczciwości i sprawiedliwości społecznej, w odniesieniu przywilejów niektórych grup - posłów i związków wyznaniowych oraz podatków.

- Pierwsza podstawowa sprawa jest taka, że musimy w Polsce zbudować sprawiedliwszy niż dzisiaj system podatkowy. Ale sprawiedliwy system podatkowy to nie jest brak podatków. Bo sprawiedliwy system podatkowy, to system, w którym odciążamy ludzi mających niewiele, ludzi, którzy z trudem wiążą koniec z końcem, ale żeby to było możliwe musimy poprosić tych, którzy mają multimilionowe dochody, są właścicielami wielkich korporacji, żeby zaczęli się w końcu uczciwie dorzucać do wspólnego kociołka, bo ten system musi się bilansować - twierdził Adrian Zandberg.

Następnie odniósł się do przywilejów podatkowych.

- Jestem zwolennikiem tego, żebyśmy w systemie podatkowym przyjęli zasadę, że niezależnie od tego, jaki dochód jest opodatkowany, opodatkowany jest według tych samych zasad, bo sytuacja, w której ktoś, kto pracuje na umowie o pracę, jest traktowany gorzej niż ktoś, kto założył fikcyjną działalność i zarabia dwadzieścia kilka tysięcy złotych i płaci tak naprawdę mniej niż ten, kto pracuje na umowie o pracę, to nie jest w porządku. Sytuacja, o której pan mówi, jeżeli chodzi o związki wyznaniowe, to ta sama historia. Uważam, że powinniśmy mieć świeckie państwo, a w świeckim państwie związki wyznaniowe powinny być traktowane jak każda inna organizacja pozarządowa, niefinansowane z budżetu. Jeżeli chcą ubiegać się o jakieś środki, to na takich samych zasadach jak wszyscy inni, na zasadzie konkursu i z jasnym rozliczeniem, czy zostały zrealizowane cele, które dla państwa miały zrealizować - wyjaśnił.

Na koniec odniósł się do uprzywilejowanych grup. 

- Jestem zwolennikiem tego, żeby oprzeć to na jednolitych zasadach. Jeśli chodzi o posłów, też uważam, że powinna obowiązywać ta sama zasada, czyli normalne opodatkowanie diet poselskich - podsumował.

Adrian Zandberg w Rawiczu spotkał się z wyborcami

Po przemówieniach i odpowiedziach na pytania Adrian Zandberg poświęcił czas na spotkanie się z wyborcami. Odpowiadał na ich pytania i pozował do zdjęć. 

Na koniec wizyty w Rawiczu, kandydat na prezydenta wraz ze swoimi zwolennikami udał się pod mury rawickiego więzienia, aby złożyć kwiaty pod tablicą upamiętniającą Kazimierza Pużaka.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo