Dzisiaj w całym kraju policjanci "drogówki" prowadzą akcje "Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego" (NURD) oraz " Na drodze - Patrz i Słuchaj". Chodzi o bezpieczeństwo pieszych.
Rawiccy funkcjonariusze również zaangażowali się w zaplanowane akcje. W rejonie przejść dla pieszych mundurowi rozdawali ulotki, na których znajdują się nowo obowiązujące przepisy, dotyczące pieszych oraz kierujących. Rozdawali również kamizelki odblaskowe, wszystko po to by piesi oraz rowerzyści byli bezpieczni podczas poruszania się na drodze. Policjanci również reagowali na każde zachowanie niezgodne z prawem - informuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy KPP w Rawiczu.
Policjanci uświadamiali mieszkańcom, co w ostatnich tygodniach zmieniło się w przepisach. Zwracali też uwagę na zachowania - zarówno kierowców wobec pieszych, rowerzystów, czy użytkowników hulajnóg, jak i tych drugich wobec kierujących autami.
Policjanci rawickiej drogówki szczególnym nadzorem objeli miejsca, w których ryzyko wystąpienia niepożądanych zdarzeń drogowych jest największe. Są to przejścia dla pieszych oraz przejazdy dla rowerzystów - usytuowane na drogach o dużym natężeniu ruchu oraz takie, na których dochodzi do wypadków z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego - dodaje oficer prasowy.
Zmiana przepisów od 1 czerwca. Pieszy z pierwszeństwem
Przypominamy, że od 1 czerwca weszła rewolucyjna zmiana w polskim prawie. Piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami (z wyjątkiem tramwajów) nie tylko na pasach, ale już kiedy będą na nie wchodzić. Oznacza to, że kierowca musi zachować szczególną ostrożność przed każdym oznaczonym przejściem dla pieszych i przepuścić przechodnia.W zachowaniu ostrożności ma jednak pomóc zakaz używania telefonów komórkowych przez pieszych i to w każdej sytuacji - kiedy przechodzą przez pasy, torowisko czy drogę.
Zrównano prędkość w obszarze zabudowanym
O ujednoliceniu prędkości w obszarze zabudowanym za dnia i w nocy mówiło się od lat. Dotąd mieliśmy podział - między 23.00 a 5.00 mogliśmy jechać maksymalnie 60 km na godzinę, w ciągu dnia - 50. Byliśmy ostatnim państwem Unii Europejskiej, w którym obowiązywał taki zapis. Dlatego - w myśl nowych przepisów - dopuszczalna prędkość w terenie zabudowanym wynosi 50 km/h i to o każdej porze.
Jazda „na zderzaku” będzie karana
Niezachowanie odległości między autami to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków - zwłaszcza na drogach szybkiego ruchu. Jadąc „na zderzaku” - a to proceder powszechny - kierowca nie ma szansy zahamować w sytuacji awaryjnej. O karambol zatem nietrudno.W myśl nowych przepisów, na autostradach i drogach ekspresowych bezpieczna odległość między pojazdami wynosi połowę prędkości. W praktyce oznacza to, że jeśli jedziemy 100 km/h, powinniśmy zachować 50-metrową odległość od auta przed nami, a jeśli 120 km/h - to 60 metrową odległość. Podobne rozwiązanie obowiązuje w innych europejskich państwach - m.in. w Niemczech.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.