- Zareagował tak, jak przystało na przedstawiciela służby ratującej ludzi - zatrzymał się i przystąpił do działania - podkreśla mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP w Rawiczu.
Do zdarzenia doszło dziś, po godzinie 15.00 w Rawiczu, w pobliżu ul. Władysława IV. Do domu po służbie w Komendzie Powiatowej PSP wracał rowerem mł. ogn. Rafał Spychalski z wydziału d/s operacyjno-szkoleniowych, informatyki i łączności. Strażak jechał ul. Sienkiewicza.
Dostrzegł leżącego na chodniku
Nie przejechał obojętnie. Zatrzymał się i ruszył na ratunek.
Dokonując oceny jego stanu stwierdził, że mężczyzna oddycha, ale jest nieprzytomny i występują u niego drgawki. W związku z tym ułożył poszkodowanego w pozycji bezpiecznej i skontaktował się z dyżurnym Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu, prosząc o wsparcie ze strony kolegów i wezwanie zespołu ratownictwa medycznego - relacjonuje wicekomendant mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak.
Natychmiastowe wsparcie
Po 3 minutach na miejscu dotarły dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Rawiczanin powoli odzyskiwał przytomność. Przez dłuższy czas utrudniony był z nim kontakt logiczny.
Strażacy udzielili mężczyźnie kwalifikowanej pierwszej pomocy, a następnie przekazali go pod opiekę ratowników medycznych, którzy zdecydowali o przewiezieniu pacjenta do szpitala, ten jednak odmówił - dodaje wicekomendant.
Akcja służb trwała około godziny.
Czytaj także: Uderzył w bariery, zahaczył o inne auto. Kierowca z pasażerem uciekli
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.