Mieszkańcy rozumieją, że z inwestycją wiążą się utrudnienia, ale – jak nam mówili – bezpieczny dojazd do posesji powinni mieć zapewniony. - Nie wjedzie karetka, nie wjedzie nikt z niczym. Po roztopach to jedno wielkie bagno i nawet poboczem nie da się przejechać - opisywali zaznaczając, że sprawę zgłaszali w urzędzie, ale bez efektu.
Wykonawca zobowiązany
O sytuacji poinformowaliśmy Piotra Poprawę miejskogóreckiego magistratu. Ten potwierdził nie najlepszy stan opisywanego przez mieszkańców odcinka około 130 metrów drogi przy boisku szkolnym w Rozstępniewie.
- Jest to trasa gruntowa, która po budowie kanalizacji sanitarnej i po roztopach śniegu oraz opadach deszczu faktycznie zrobiła się bardzo grząska i trudno przejezdna - przyznał.
Potwierdził, że w poniedziałek, 25 stycznia, do magistratu wpłynął e-mail w tej sprawie i wezwano wykonawcę do pilnej naprawy nawierzchni na tej drodze.
- Potwierdzam także, że już wcześniej telefonicznie zgłaszany był zły stan nawierzchni, ale najpierw mróz, a potem roztopy przeszkodziły w szybkiej naprawie - tłumaczył Poprawa. - Wykonawca na poniedziałkowej naradzie oświadczył, że rozpocznie naprawę w środę rano. Byłem sprawdzić i mogę potwierdzić, że trwają prace naprawcze na tej drodze. Problem powinien zostać do piątku rozwiązany – zaznaczał w minionym tygodniu urzędnik.
Nawierzchnia poprawiona
Do piątku, 29 stycznia, zgodnie z zapowiedziami Piotra Poprawy, nawierzchnia drogi została naprawiona i wyrównana. Jednocześnie pracownik urzędu poinformował, że samorząd stara się o środki zewnętrzne na utwardzenie tej trasy kostką brukową, po zakończeniu budowy kanalizacji sanitarnej. W przypadku uzyskania dotacji, nową drogą mieszkańcy będą mogli jeździć jesienią tego roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.