reklama
reklama

Autobus komunikacji miejskiej inny niż w umowie? Przewoźnik twierdzi, że do żadnych uchybień nie doszło

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Adobe Stock

Autobus komunikacji miejskiej inny niż w umowie? Przewoźnik twierdzi, że do żadnych uchybień nie doszło - Zdjęcie główne

Zdjęcie poglądowe | foto Adobe Stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Dali znać Z nowym rokiem zmieniła się firma zajmująca się przewozem pasażerów na linii nr 1 Rawickiej Komunikacji Miejskiej. Z informacji jakie otrzymaliśmy wynika, jakoby przewoźnik, który wygrał przetarg, miał przedstawić błędną dokumentację autobusu. Urząd potwierdza, że prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Przewoźnik twierdzi, że przedstawione przez niego w dokumentach dane są prawdziwe.
reklama

Dwa lata temu, po 10-letniej przerwie, autobusy Rawickiej Komunikacji Miejskiej powróciły na ulice miasta. Wtdy uruchomiono linię numer 1, która kursuje pomiędzy Dworcem PKP a Rynkiem w Sarnowie.

Pod koniec ubiegłego roku, urząd ogłosił przetarg, na obsługę linii w 2021. Postępowanie przegrał dotychczasowy przewoźnik, a od stycznia, obsługą linii miała zająć się nowa firma. Czytaj więcej: Do Sarnowy pojedziemy nowszymi autobusami i z nowym przewoźnikiem

 

Rawicka Komunikacja Miejska. Autobus inny niż w dokumentach?

Na początku stycznia do naszej redakcji dotarły informacje, jakoby jeden z autobusów przewożących pasażerów na trasie do Sarnowy być starszy niż deklarowano w dokumentacji. 

Firma złożyła ofetrę, w której była mowa o autobusie z 2020 roku. Po szczegółowych zapytaniach okazało się, że pojazd ten był zarejestrowany w 2020 i w tym roku powstało nadwozie tego pojazdu, czyli miejsce do przewozu pasażerów. Podwozie, ma pochodzić z 2019 roku - przekazuje burmistrz Gminy Rawicz, Grzegorz Kubik.

Jak mówi włodarz - firma w ofercie powinna przedstawić rok produkcji podwozia, czyli 2019, a nie budowy części służącej do przewozu pasażerów.

 

Rawicka Komunikacja Miejska. Przewoźnik nie widzi problemu

Zdaniem Dariusza Rabiegi, menadżera firmy Turbo-Trans - w dokumentacji nie popełniono żadnych błędów. 

Autobus zamawia się wcześniej niż standardowe auto osobowe. Takie zapotrzebowanie często składa się kilka miesięcy, a nawet rok wcześniej. Rama tego autobusu pochodzi z 2019 roku. Reszta konstrukcji, w tym data dostarczenia pojazdu do naszej firmy i homologacji, przypada już na 2020 - wyjaśnia Dariusz Rabiega. 

Przedstawiciel przewoźnika twierdzi, że posiada odpowiednie opinie i dokumenty z wydziału komunikacji urzędu, gdzie pojazd został zarejestrowany oraz od producenta, które mają potwierdzać, że zakupiony przez nich autobus był nowy.

Mamy potwierdzenie z leasingu, wydziału komunikacji i od samego producenta pojazdu, że kupiliśmy nowy autobus. W chwili nabycia pojazdu miał on na liczniku, przejechany 10 kilometrów. Zawsze data homologacji jest datą produkcji - dodaje przedstawiciel Turbo-Trans.

 

Rawicki urząd miejski: Przewoźnik żłożył wyjaśnienia

W ostatnich dniach firma złożyła wyjaśnienia. Jak przekazuje Centrum Informacyjne Burmistrza - urzędnicy analizują dokumenty przekazane przez przewoźnika. 

Trwa wyjaśnianie kwestii zakupu pojazdu. Gmina czeka m.in. na opinie prawne i uzupełnienia w dokumentacji - informuje przedstawiciel CIB-u.

Jak przekazuje urząd - w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w dokumentach przedstawionych w przetargu, magistrat może naliczyć przewoźnikowi kary. Mogą one wynieść nawet do 1.000 zł za dzień.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama