Czy dyspozytor pogotowia ratunkowego zignorował informację ze straży pożarnej o topiącym się mężczyźnie nad zbiornikiem w Pakosławiu?
\r\n
Według ustaleń naszej gazety pogotowie czekało blisko kwadrans na potwierdzenie zdarzenia, choć straż pożarna potraktowała je poważnie i wysłała w tym czasie na miejsce dwa zastępy OSP. Dyrektor do spraw medycznych rawickiej placówki twierdzi ponad to, iż dojazd karetki ze szpitala do miejsca zdarzenia, trwał… 7 minut.
Do wypadku nad zbiornikiem wodnym w Pakosławiu doszło w poniedziałek 28 czerwca. Przypomnijmy, że topił się tam młody mężczyzna. Mimo trwającej trzy kwadranse akcji reanimacyjnej 19-latek zmarł po kilku dniach w rawickim szpitalu. (kac)
Więcej na ten temat w bieżącym Życiu Rawicza
Dlaczego dyspozytor nie wysłał od razu karetki?
Opublikowano:
Autor: Anna Gogołkiewicz
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE