Od dziś (1 grudnia) na rawickim basenie funkcjonują dwie kasy. Rozwiązanie to ma usprawnić wejścia na basen, szczególnie w pierwszych dniach każdego miesiąca, kiedy regulowane są także opłaty za karnety i lekcje pływania.
Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rawiczu, Maciej Szymkowiak, nie ukrywa, że bywają dni iż na pływalni panuje spory chaos, który spowodowany jest głównie tym, iż pływalnia nie jest dostosowana do aktualnych potrzeb mieszkańców - jest po prostu zbyt mała.
- Staramy się, jak możemy poprawić tę sytuację, by chociażby uniknąć długich kolejek przy wejściu. W tym celu uruchamiamy drugą kasę - informuje. Dodaje, że czyni też starania, by od przyszłego roku płatności można było dokonywać nie tylko gotówką, ale także kartą. Maciej Szymkowiak zaznacza, że najlepszym rozwiązaniem na poprawę sytuacji na basenie, byłaby jego rozbudowa - chociażby o niezbędne zaplecze, czyli szatnie, większe korytarze. Zdradza, że prowadzone jest również rozeznanie, czy w obecnej bryle obiektu, w ramach jego specyficznej konstrukcji udałoby się zbudować także dodatkowe tory dla pływających.
O tym, jak dużym zainteresowaniem cieszy się rawicka pływalnia i ile dzieci z niej korzysta można się było przekonac na ostatnich zawodach pływackich