W pierwszej fazie prac - rozpoczętej na początku 2010 roku - śmieci zostały zepchnięte, zwalcowane i przysypane warstwą gliny oraz żwiru. Porobiono też specjalne kominki wentylacyjne.
Prace ograniczono
Pod koniec 2019 roku radni zabezpieczyli w budżecie na rok 2020 90 tys. zł, by móc dokończyć kolejny etap rekultywacji. Niestety. Nie udało się dokończyć całości inwestycji. - Z uwagi na obecną sytuację finansową gminy, a także problemy z pozyskaniem dużej ilości humusu wymaganego do zakończenia całego procesu rekultywacji prace muszą być odłożone w czasie - informował wówczas wiceburmistrz Marek Glura. - W tym roku za zabezpieczone pieniądze kupimy materiały niezbędne do wykonania warstwy uszczelniającej, by w przyszłym zrobić warstwę filtracyjną, przykryć ją geowłókniną, a następnie na całości ułożyć humus, na którym zostaną wykonane nasadzenia krzewów - planował urzędnik.
Wybrali wykonawcę
Jest szansa, że w roku 2022 uda się dokończyć rekultywację. 17 lutego jutrosiński magistrat podpisał umowę z wykonawcą, wyłonionym w drodze zapytania ofertowego. Prace ma dokończyć firma Recult spod Wrocławia. - Przedsiębiorca wystąpi o zmianę koncesji na wykonanie prac, ponieważ rekultywacja będzie zrobiona innym sposobem technologicznym. Całość będzie zasypana okrywą biodegradowalną. Na niej znajdzie się humus, który kupiliśmy w ubiegłym roku - tłumaczy Marek Glura. Dodaje, że będzie to już ostatni etap rekultywacji śmietniska.
- Temat, odkładany przez lata, finalnie zamkniemy w przyszłym roku – zapowiada.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.