80-lecie Orli Jutrosin
Koszulki, szaliki, puchary i banery klubu trafiły do gminnego centrum. W piątkowy wieczór (24 października 2025 r.) były prezentowane gościom gali z okazji 80-lecia klubu.
- Dzisiejszy wieczór to coś więcej niż tylko rocznica - mówił na wstępie Michał Niestrawski z zarządu Orli, prowadzący galę. - To wspomnienie o ośmiu dekadach, o ludziach z pasją, o emocjach, które towarzyszyły każdemu treningowi i meczowi i chwili w barwach Orli. Przez 80 lat nasz klub był miejscem, gdzie rodziły się marzenia, przyjaźnie i sportowe legendy. Dziś oddajemy hołd tym, którzy tę historię tworzyli. Spoglądamy z nadzieją w przyszłość. Choć 80 lat to piękny jubileusz, najlepsze dopiero przed nami - podkreślił.
Michał Niestrawski zaprosił na scenę prezesa Orli, Piotra Sobańskiego. Włodarz klubu powitał zaproszonych gości zarówno ze świata piłki nożnej, samorządowców, urzędników, obecnych i byłych działaczy, sponsorów, a także zawodników. Rys historyczny Orli przedstawił jutrosiński burmistrz Romuald Krzyżosiak.
Nagrody, gratulacje i życzenia
Jednym z gości gali była Barbara Mroczkowska, radna sejmiku wojewódzkiego.
- Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że w dniu dzisiejszym, w dniu tak ważnej uroczystości, tej wielkiej gali, mogę w imieniu marszałka oraz Zarządu Województwa Wielkopolskiego wręczyć odznaczenie, które zostało nadane klubowi sportowemu Orla. Jest to odznaka honorowa "Za zasługi dla województwa wielkopolskiego" - podkreśliła Barbara Mroczkowska.
Honorowymi Złotymi Odznakami Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej przez szefa WZPN Pawła Wojtalę zostali uhonorowani:
- Zbigniew Koszarek,
- śp. Ryszard Babierczuk (odebrała żona),
- Piotr Sobański
- śp. Stanisław Ratyński (władze klubu przekażą odznaczenie rodzinie).
- Bożena Gierlik,
- Andrzej Pospiech,
- Dawid Skrzypczak,
- Tomasz Matysiak,
- Maciej Wiliński,
- Radosław Skrzypczak,
- Mateusz Pawlak,
- Michał Gawrecki,
- Michał Niestrawski,
- Karolina Wieszczycka (nieobecna, władze klubu przekażą odznaczenie w innym terminie),
- Marek Hordziejewicz (nieobecny, władze klubu przekażą odznaczenie w innym terminie),
- Grzegorz Kosmacz (nieobecny, władze klubu przekażą odznaczenie w innym terminie).
.
- Jest mi niezmiernie miło być dzisiaj tutaj wśród was - powiedział Romuald Krzyżosiak, burmistrz Jutrosina. - Chcę wam podziękować za to, co robicie, za to, że odrywacie młodzież od siedzenia przed komputerem, czy przed telefonem, wyciągacie ją i promujecie zdrowy styl życia. Dla mnie ważne jest to, choć może część osób na tej sali nie zgodzi się ze mną, że w takich zespołach jak Orla nie chodzi o jakieś spektakularne sukcesy. Oczywiście, ja się z nich bardzo cieszę, wszyscy się cieszymy. Ale ja jestem przekonany, że najważniejsza jest radość z piłki nożnej. Z tego, że można grać, że rodzice i dziadkowie przychodzą i kibicują, że wszyscy mają z tego radość. I za to wam dziękuję. Życzę wam, żeby klub się rozwijał, życzę kolejnych pięknych jubileuszy. Życzę sukcesów i zwycięstwa 11 listopada. Rozmawiałem dzisiaj z wójtem Pępowa. Przyjedzie na mecz. Każdy z nas będzie swoim drużynom kibicował - podsumował.
Działacze Orli podziękowali pamiątkowymi koszulkami za lata współpracy byłemu burmistrzowi Zbigniewowi Koszarkowi, obecnemu burmistrzowi Romualdowi Krzyżosiakowi i wielotniemu pracownikowi jutrosińskiego magistratu - Kazimierzowi Wojciechowskiemu. O oprawę muzyczną uroczystości zadbała jutrosinianka, klarnecistka - Kaja Wrzeszcz.
Historyczny wynik
11 listopada zapowiada się piłkarskie święto w Jutrosinie. Dla Orli będzie miało wyjątkowy charakter. W Poznaniu zapadła decyzja o organizacji finału Pucharu Polski strefy leszczyńskiej. Orla zagra o to trofeum po raz pierwszy w historii. Zmierzy się na własnym obiekcie z Dąbroczanką Pępowo.
- Myślę, że te 310 miejsc siedzących na stadionie zostanie zapełnionych - powiedział Paweł Wojtala, prezes WZPN. - Muszę pozostać obiektywny, ale życzę wam - zawodnikom i trenerom - powodzenia tego 11 listopada - dodał.
Po zakończeniu części oficjalnej gali, na sali pojawił okolicznościowy tort. Zapalone na nim świeczki zgasili członkowie zarządu klubu. Rozmowy o Orli, lokalnej i światowej piłce nożnej przeniosły się do kuluarów i trwały do późnych godzin.
- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wszystkie życzenia. To dla nas wyróżnienie. Najwięcej było życzeń dotyczących wytrwałości. To fakt. Prezesi klubów, moi koledzy i przyjaciele, wiedzą o co chodzi. Wytrwałość to klucz, by klub dobrze funkcjonował. Są bardzo różne momenty. Raz jest lepiej, raz jest gorzej, ale najważniejsze, żeby mieć cel przed sobą i do niego dążyć. Nie chodzi o wyniki, granie w wyższej klasie rozgrywkowej, ale o tą wytrwałość. Bardzo szybko można się wypalić. To praca na dłuższy czas. Kluczem jest "team spirit". Taką mam receptę. Mamy w klubie osoby do działania. Nie ma tylko prezesa, ale pracuje cały zarząd - podkreślił Piotr Sobański. - W klubie mamy siedmiu trenerów. Każdy z nich ma odpowiednią licencje. Starają się rozwijać swoje umiejętności. Za to wam panie i panowie bardzo dziękuję - dodał, dziękując także sponsorom za wieloletnie wsparcie, a także przybyłym gościom na galę. - Życzę sobie, żebyśmy się za 10 i 20 lat spotkali i mogli najpierw 90 i następnie 100 lat klubu świętować - podsumował.