reklama

Dramatyczny wypadek w Gostkowie. Droga jest zablokowana

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: D. Bela

Dramatyczny wypadek w Gostkowie. Droga jest zablokowana - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
49
zdjęć

foto D. Bela

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościKilkadziesiąt minut temu doszło do groźnego wypadku w Gostkowie. Trwa akcja ratunkowa.
reklama

Do zdarzenia doszło 8 sierpnia 2024 roku, około godziny 18:20. Auto uderzyło w ogrodzenie. Trwa akcja ratunkowa. Na miejscu pracują strażacy, dwie karetki i policja. Zadysponowano LPR.


Droga w Gostkowie pomiędzy Niepartem a Rozstępniewem jest zablokowana.
Więcej info wkrótce.

[AKTUALIZACJA godz. 19:11]

Jak relacjonuje mł. kpt. Roman Sidor, dowódca JRG Rawicz, służby otrzymały informację przed godz. 18:23. Ze zgłoszenia wynikało, że w miejscowości Gostkowo prawdopodobnie doszło do dachowania pojazdu marki bmw, w którym znajduje się jedna osoba zakleszczona - pasażer.

- Zgłoszenie potwierdziło się po przybyciu na miejsce pierwszego zastępu OSP z Miejskiej Górki. Jedna osoba była zakleszczona w pojeździe. Do zdarzenia zostali zadysponowani także strażacy zawodowi w sile dwóch wozów bojowych - przekazał.

reklama

 

Wyjaśnił, że strażacy podjęli czynności mające na celu wyciągnięcie pasażera z wraku pojazdu, ponieważ ma przygniecione nogi. Jego stan jest stabilny. Po przybyciu na miejsce strażaków kierowca był już poza pojazdem.

 

- Pomocy udzielił mu zespół ratownictwa medycznego przybyły na miejsce jeszcze przed nami - poinformował Roman Sidor.

 

[AKTUALIZACJA, godz. 19:39]

Śmigłowiec zabrał jedną osobę poszkodowaną, karetka - drugą. Czynności prowadzi policja. Droga w miejscu wypadku nadal jest nieprzejezdna.

 

[AKTUALIZACJA, godz.19:54]

- Osoba, która została zabrana karetką bezpośrednio do Rawicza ma ogólne potłuczenia i ewentualnie rany cięte ręki bądź głowy. Druga osoba, która była zakleszczona w pojeździe i wydobyta przy użyciu sprzętu hydraulicznego została zabrana do Leszna z obrażeniami prawdopodobnie głowy, barku, brzucha, jak i też kończyn dolnych - poinformował mł. kpt. Roman Sidor.

reklama

Przyznał, że patrząc na zniszczenia pojazdu, można stwierdzić, że była to jedna z najpoważniejszych akcji strażaków w ostatnich latach.

- Uwolnienie zakleszczonego pasażera trwało kilkanaście minut. Przeszkadzało w tym ogrodzenie, na które wpadł samochód. Użyliśmy sprzętu hydraulicznego, a poza tym piły do cięcia stali, pił podręcznych i piły szablastej - podsumował strażak.

[AKTUALIZACJA, godz. 22.02]

Służby zakończyły działania na miejscu wypadku. Droga przez Gostkowo jest przejezdna. 

 

reklama
reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama