Najwięcej obywateli Ukrainy odsiedliło się w gminie Rawicz. Do 25 marca 2022 roku w Rawiczu zgłoszone były 532 osoby z Ukrainy, w tym 295 dzieci. PESELE otrzymało już 201 z 237 dorosłych, głównie kobiety. Mieszkają w prywatnych domach, w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Rawiczu lub na sali sportowej przy ul. Kopernika.
Pełnoletni Ukraińcy szukają dla siebie zatrudnienia, albo anagażują się w akcje pomocowe dla swoich rodaków. Najmłodszym gmina stara się stworzyć takie warunki, by mogły kontynuować edukację lub znaleźć się pod dobrą opieką na czas pracy rodzica. Choć część dzieci z Ukrainy korzysta wciąż z nauki zdalnej w swoim systemie.
W szkołach i jednym z przedszkoli gminy Rawicz utworzono oddziały przygotowawcze dla dzieci z Ukrainy
Gmina utworzyła 5-godzinny oddział w Przedszkolu nr 5 „Pod Grzybkiem” w Rawiczu, 2 oddziały przygotowawcze dla klas I-III w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Sierakowie, 1 oddział przygotowawczy dla klas IV-VI w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Sierakowie oraz 1 oddział przygotowawczy dla klas VII-VIII w Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Sierakowie.W tych oddziałach uczniowie mają zagwarantowaną pomoc osoby władającej językiem kraju pochodzenia (cztery osoby, które przyjechały z Ukrainy, ale mówią w dwóch językach).
W Szufladce Misia Rawisia odbywają się spotkania integracyjne dla ukraińskich mam i ich dzieci. Pomagają w tym licealiści. W szkołach na tę chwilę w pierwszej klasie mamy zapisanych 18 dzieci, 19 - w klasach II-III, 18 - w klasach IV-VI oraz 13 w klasach VII-VIII. W przedszkolu jest 21 dzieci. Wydział pracuje nad zapewnieniem opieki dla młodszych dzieci - do 3 lat, a o środki na ten cel gmina postara się w ministerstwie - informuje Renata Ratajczak z gminnego biura zarządzania kryzysowgo.
Dodatkowo, w oddziałach ogólnodostępnych w Szkole Podstawowej nr 4 uczy się już 16 ukraińskich dzieci, a przedszkole w Masłowie przyjęło 2 osoby.
Przyjęcie do placówek oświatowych dzieci z Ukrainy to duże wyzwanie organizacyjne
Anna Nowak - naczelnik wydziału edukacji zaznacza, że przyjęcie dzieci do szkół i przedszkoli to spore wyzwanie.
Rozpoczęliśmy od przygotowania ulotki informacyjnej dla rodziców dzieci z Ukrainy oraz zgłoszenia do celów edukcyjnych w ich języku. Część dzieci jest zapisywana do oddziałów ogólnych, ale od początku wyszliśmy z założenia, żeby stworzyć im jak najlepsze warunki, stąd oddziały przygotowawcze. Skupiamy się tam na nauce języka polskiego, ale oprócz tego realizowane są zajęcia przedmiotowe, tylko w trochę innym wymiarze. Wszyscy uczniowie mają zapewnioną także pomoc psychologiczno-pedagogiczą - wyjaśnia naczelnik Anna Nowak.
Szefowa wydziału edukacji w rawickim magistracie wyjaśnia, że trzeba również dostosować przestrzeń szkolną, by uczniowie mogli bezpiecznie się poruszać, a także przygotować podstawy programowe oraz wpisać uczniów do systemu informacji oświatowej.
Dużym problemem była też kadra pedagogiczna - jej zatrudnienie i przygotowanie - nie ukrywa Anna Nowak.
Jak mówi, trzeba było też zorganizować podstawowe wyprawki szkolne dla dzieci, a dodatkowo gmina musi jeszcze zapewnić dowóz dla tych uczniów, którzy zamieszkali w wioskach. Zostaną też oni objęci dożywianiem w szkole. Polscy uczniowie i ich rodzice zostali poinformowani o tym, że nowe osoby dołączają do klasy.
Naczelnik wydziału edukacji podkreśla, że ciągle pozostaje sporo niewiadomych - jak chociażby sposób finansowania edukacji oraz promowanie i ocenianie ukraińskich uczniów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.