Gminne Zawody Sportowo-Pożarnicze w Miejskiej Górce [ZDJECIA]

Impreza rozpoczęła się od zbiórki przed szkołą w Miejskiej Górce. Stamtąd na teren stadionu przemaszerowali uczestnicy zmagań i zaproszeni goście. O oprawę muzyczną zadbała Orkiestra Dęta z Miejskiej Górki. 

W tym roku na stadionie sportowym w mieście nad Balatonem do rywalizacji przystąpiły 23 ekipy - w tym 9 seniorskich mężczyzn, 4 męskie (16-18 lat), 5 męskich (12-15 lat), 3 kobiece (powyżej 16 lat) i 2 żeńskie (12-15 lat). Były także Dziecięce Drużyny Pożarnicze.

Strażacy rywalizowali w zawodach sportowo-pożarniczych w Miejskiej Górce

Czytaj także: Dzieci "skradły show" na imprezie w Miejskiej Górce

- Ćwiczymy dziś w trzech konkurencjach: musztra, bieg wahadłowy i ćwiczenie bojowe - zauważył na wstępie mł. kpt. Roman Sidor. - Życzę wszystkim powodzenia - dodał. 

Impreza przebiegła sprawnie. Zmagania uczestników obserwowała zgromadzona na stadionie publiczność. Miała co oglądać. Druhny i druhowie starali się zaprezentować z jak najlepszej strony w trakcie trzech konkurencji.

- Do komisji sędziowskiej nie wpłynął żaden protest. Serdecznie dziękuję uczestnikom za zdyscyplinowanie - przyznał mł. kpt. Roman Sidor. 

Niestety, w trakcie imprezy doszło do wypadku uczestniczki. Trafiła do szpitala.

Wyniki końcowe zawodów:

Grupa A - OSP: Oczkowice, Gostkowo, Miejska Górka B, Dłoń, Miejska Górka A, Zakrzewo, Rzyczkowo, Konary, Roszkowo
Grupa AI (męska 16-18 lat) - OSP: Sobiałkowo, Dłoń, Roszkowo, Oczkowice
Gupa IM (męska 12-15 lat) - OSP: Miejska Górka, Kołaczkowice, Sobiałkowo, Zakrzewo, Oczkowice
Grupa C (żeńska - powyżej 16 lat) - OSP: Sobiałkowo, Miejska Górka, Konary
Grupa IŻ (żeńska - 12-15 lat) - OSP: Miejska Górka, Sobiałkowo

Wszystkie zespoły uhonorowano dyplomami. Na ręce kapitanów czołowych trzech zespołów powędrowały statuetki. Nie zabrakło także nagród dla trzech czołowych zespołów seniorów, seniorek oraz młodzieżowej męskiej (16-18 lat), a także wszystkich w najmłodszych kategoriach wiekowych wśród chłopców i dziewcząt. Upominki wręczali samorządowcy oraz Ewa Rosik z biura poselskiego Jana Dziedziczaka.