Do zdarzenia doszło 29 października, po godz. 19.00 w Jutrosinie w okolicy stacji paliw.
Jak ustaliła policja, kierujący fiatem punto 73-latek nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go rowerzysty. 33-letni cyklista rozpoczął manewr skrętu w lewo. Kierowca, przednim zderzakiem auta, uderzył w tylne koło roweru.
Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Kierowca samochodu był trzeźwy. Został ukarany mandatem w wysokości 220 zł i punktami karnymi. Więcej do zapłaty ma jednak rowerzysta.
Został ukarany mandatem 500 zł z uwagi na to, że kierował rowerem w stanie nietrzeźwości - mówi asp. Katarzyna Starczewsa z KPP Rawicz. Cyklista "wydmuchał" 3 promile.