Ucierpiały dwie osoby - rowerzysta i motocyklista.
Trwa akcja służb ratunkowych. Wprowadzono ruch wahadłowy.
[AKTUALIZACJA, godz. 12.35]
Do zdarzenia doszło przed godz. 8.00. Po drodze głównej, od strony Dubina, jechał motocyklista, a od strony Domaradzic - rowerzysta. Mężczyźni zderzyli się na skrzyżowaniu w Borku. Obaj przewrócili się.
Na ratunek ruszyły osoby postronne. Wezwano także służby. Jako pierwszy na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego z Kobylina.
Otrzymaliśmy informację o zderzeniu motocyklisty z rowerzystą - mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie. - Po przyjeździe na miejsce zdarzenia, rowerzysta znajdował się na jezdni, przytomny, a motocyklista - w jednym z samochodów. Obie osoby przebywały pod opieką świadków. Mężczyźni zostali przebadani przez ratowników medycznych - dodaje.
Kierownik kobylińskiego ZRM zdecydował o konieczności wezwania kolejnego Zespołu Ratownictwa Medycznego na miejsce. Załoga rawickiej karetki zajęła się motocyklistą, a kobylińskiej - rowerzystą. Po zastosowaniu medycznych czynności ratunkowych, motocyklista został przewieziony do szpitala w Lesznie.
Po badaniu podmiotowym, przedmiotowym i urazowym rowerzysty, ratownicy medyczni niezwłocznie wdrożyli medyczne czynności ratunkowe, po czym kierownik zespołu podjął decyzję o transporcie do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie - podsumowuje J. Nelle.
Jednym z poszkodowanych jest strażak zawodowy z rawickiej komendy straży pożarnej. Jak przyznał mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP, funkcjonariusz zmierzał na służbę.
Na miejscu, oprócz załóg dwóch karetek, pracowali strażacy z JRG Rawicz i OSP Śląskowo, a także policjanci. Na razie nie wiadomo, w jakim stanie są poszkodowani.