Mieszkańcy gminy Jutrosin i okolic - głównie osoby, które gościły w ubiegłym roku rodziny francuskie, a także ci, którzy zadeklarowali się przyjąć Francuzów w roku przyszłym, udali się z wizytą do Potigny, z którym samorząd współpracuje od ponad 20 lat.
- Przez trzy dni poznawaliśmy piękno doliny Loary. W miejscowości Saint-Rémy-du-Val zwiedziliśmy dawne opactwo Moullins. Tego samego dnia odwiedziliśmy Le Mans, gdzie oprócz słynnego toru wyścigowego, na którym rozgrywane są 24 godzinne wyścigi samochodowe i motocyklowe, obejrzeliśmy starówkę oraz pokaz laserów na tle katedry w Le Mans - relacjonuje Andrzej Musielak, przewodniczący Towarzystwa Przyjaźni Jutrosin-Potigny. Jak opowiada, atrakcją drugiego dnia był wyjazd do Samur nad Loarą i zwiedzanie zamku, który w pewnym okresie był siedzibą królów francuskich. W Samur również odwiedzono wykute w skałach piwnice win.
Stałym punktem pobytu jutrosinian nad Loarą było złożenie wiązanki kwiatów na Polskim Cmentarzu Wojennym w Grainville-Langannerie, który jest największą polską nekropolią wojenną we Francji.
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu "Życia Rawicza".
