W rozwikłaniu sprawy pomocny okazał się monitoring. Dwie kobiety (21- i 31-latka) usłyszały już zarzuty kradzieży, a nastolatek odpowie za swój czyn przed sądem dla nieletnich.
Do zdarzenia doszło 3 września. - Kobiety podczas zakupów w rawickim markecie włożyły do koszyka dużą torbę i do niej wkładały towar - artykuły spożywcze i przemysłowe - za 710 zł. Później jedna kobieta przeszła z samym koszykiem obok kasy, a druga - z torbą wyładowaną towarem - wymknęła się wejściem - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu. Dopowiada, że pomocnikiem kobiet był 14-latek. We właściwym momencie uruchomił otwieranie się drzwi wejściowych. Tamtędy uciekła 21-latka ze skradzionym towarem. Starsza wyszła normalnie ze sklepu.
Obsługa marketu zorientowała się w kradzieży, gdy złodziejki były już przed obiektem. - Jedna z kasjerek ruszyła za kobietami. Te porzuciły torbę z łupami i uciekły. Towar nie uległ zniszczeniu, nadawał się do dalszej sprzedaży i wrócił na półki - dodaje asp. sztab. Beata Jarczewska.
Na miejsce udał się dzielnicowy. Na nagraniu ze sklepowego monitoringu rozpoznał sprawczynie kradzieży. Okazały się nimi Romki mieszkające w Rawiczu. Kobiety przyznały się do kradzieży, ale odmówiły składania wyjaśnień. Za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Z kolei przed sądem dla nieletnich stanie 14-latek.
Z kolei w Lesznie towar, warty ponad 600 złotych, ukradła mieszkanka powiatu rawickiego. O sprawie przeczytasz TUTAJ.
