reklama
reklama

Lodowiska w Rawiczu jednak nie będzie. Dlaczego?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Lodowiska w Rawiczu jednak nie będzie. Dlaczego? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Prywatne przedsiębiorstwo planowało w sezonie zimowym uruchomić w Rawiczu kryte lodowisko. Gmina wskazała mu miejsce, rozpoczęły się już wstępne przygotowania. Starostwo Powiatowe w Rawiczu nie wydało jednak decyzji, potrzebnej do realizacji przedsięwzięcia.
reklama

Na początku listopada władze miasta przekazały wiadomość o tym, że wkrótce mieszkańcy będą mogli korzystać z lodowiska. 

Przygotowania w toku

Jak zaznaczono, miało ono zostać zlokalizowane na terenie należącym do Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rawiczu - w miejscu, gdzie niegdyś znajdował się tor speedrowerowy, w sąsiedztwie zadaszonego kortu tenisowego, naprzeciw Szkoły Podstawowej nr 4.  

- Myślę, że to jest bardzo cenna informacja, która zadowoli naszych mieszkańców. W październiku podpisaliśmy umowę z firmą "Lodowiska Sp. z.o.o" z siedzibą w Bielsku-Białej, która prowadzi już takie obiekty. Firma ma złożoną pełną dokumentację w starostwie powiatowym - związaną ze zgłoszeniem tego rodzaju budowli. Podejrzewam, że w przyszłym tygodniu dokumentacja zostanie wydana i wtedy spółka będzie mogła przystępować do budowy obiektu - przekazał wiceburmistrz Paweł Szybaj. 
Lodowisko miało być zadaszone namiotem o wymiarach 20 na 30 metrów i posiadać pełną infrastrukturę, czyli niezbędny sprzęt, wypożyczalnię łyżew i małą gastronomię.

- Firma, w ramach podpisanej umowy, zobowiązuje się do opłacania również wszelkich kosztów związanych ze zużyciem energii elektrycznej, wody, z wywozem śmieci. A my jako miasto - oprócz tego, że będziemy mieli lodowisko - będziemy jeszcze co miesiąc pobierać opłatę dzierżawną za wynajęcie tego terenu. Jest to 1.700 zł miesięcznie - mówił wiceburmistrz.
Nowy obiekt miał działać od początku grudnia do końca lutego, czyli cały okres zimowy. Mieszkańcy nie tylko Rawicza, ale okolic byli bardzo zadowoleni z tej wiadomości, bo często dopytywali o szczególy - ceny, godziny, zniżki.

Gdy skontaktowaliśmy się z inwestorem, by uzyskać wszystkie niezbędne informacje, okazało się, że lodowiska nie będzie.  

Może w przyszłym roku. Burmistrz rozczarowany: "Ta decyzja zablokowała inwestycję i radość mieszkańców"

Jak poinformował nas przedstawiciel inwestora, Starostwo Powiatowe w Rawiczu nie wydało zgody na postawienie konstrukcji, choć takie same rozwiązania stosowano już w innych miastach Polski. Władze powiatu uznały, że konieczne jest pozwolenie na budowę.

Burmistrz Rawicza, Grzegorz Kubik przyznaje, że jest rozczarowany tym, jak starosta Adam Sperzyński potraktował przedsiębiorcę, który chciał uruchomić lodowisko w Rawiczu.

- Ta decyzja zablokowała inwestycję i radość mieszkańców. Efekt? Za kilka dni mieszkańcy innego miasta będą korzystać z lodowiska, ponieważ spółka uznała, że przeniesie się w inne miejsce. Krytycznie oceniam tę decyzję. Wspólnie z wiceburmistrzem Pawłem Szybajem wiele razy przekonywaliśmy pana Adama Sperzyńskiego do pozytywnej decyzji, żeby wychodziła naprzeciw potrzebom mieszkańców. Argumentacja pana starosty mnie nie przekonuje w żadnym stopniu. W mojej ocenie jest to decyzja związana z przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Myślę, że zarówno pan Starosta, jak i jego kandydaci do samorządu będą mieli problem ze spojrzeniem mieszkańcom w oczy po takiej decyzji. Co ważne, spółka już podpisała z Gminą Rawicz umowę na dzierżawę gruntu, wpłaciła środki za dzierżawę, przywiozła konstrukcję i tylko czekała na pozytywną decyzję. Teraz firma już przewozi konstrukcję do innego miasta poza naszym powiatem, w którym jeszcze tej zimy mieszkańcy będą korzystać z lodowiska - komentuje Grzegorz Kubik.

Dlaczego nie było zgody?

O to, dlaczego nie wydano zgody na lokalizację lodowiska w Rawiczu, zapytaliśmy starostę Adama Sperzyńskiego.  

Przekazał, że w dniu 31 października Lodowiska Spółka z o.o. z siedzibą w Bielsku-Białej złożyła w starostwie zgłoszenie dotyczące wykonania obiektu tymczasowego przy obiekcie sportowym OSiR w Rawiczu, czyli lodowiska zadaszonego wiatą namiotową wraz z kontenerem (-ami) do jego obsługi.

- Z załączonych dokumentów wynikało, że zgłoszony obiekt będzie posiadał trwałe połączenie z gruntem, co w naszej ocenie uniemożliwiło zakwalifikowanie go jako obiektu tymczasowego niepołączonego trwale z gruntem, zgodnie z przepisami Prawa budowlanego (art. 29 ust. 1 pkt 7). Dodatkowo rozmiary lodowiska, a w szczególności jego zadaszenie, kwalifikują je do obiektów o skomplikowanej konstrukcji dla budowy, których należy ustanowić inspektora nadzoru inwestorskiego, ze względu na bezpieczeństwo przyszłych użytkowników obiektu. W związku z powyższymi obostrzeniami nie mogliśmy procedować wniosku w trybie zgłoszenia. Dlatego też wniesiony został sprzeciw do zgłoszenia planowanej budowy lodowiska, wskazano w nim również, iż przedmiotowy obiekt wymaga uzyskania pozwolenia na budowę  - informuje.

Przekazuje, że jednocześnie z przedstawicielami Spółki, jak i Urzędu Miejskiego Gminy Rawicz przeprowadzonych zostało szereg rozmów, w takcie których pracownicy Wydziału Architektury, Budownictwa i Ochrony Środowiska szczegółowo omówili procedurę uzyskania zgody na budowę tego rodzaju obiektu.

- Ponadto Starostwo Powiatowe zadeklarowało szybkie procedowanie wniosku i wydanie pozwolenia na budowę. Nasza propozycja z uwagi na czas uzyskania warunków zabudowy nie spotkała się jednak z  pozytywnym przyjęciem przez Inwestora. Jest mi bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Szkoda, że wniosek złożony został tak późno, gdyż można było procedurę przeprowadzić sprawnie, nawet w trybie pozwolenia na budowę - wyjaśnia starosta Sperzyński.  

Przedstawiciel inwestora twierdzi jednak, że w trybie zaproponowanym przez rawickie starostwo nie udałoby się uruchomoć lodowiska w tym roku, gdyż cała procedura potrwałaby kilka miesięcy. Przytacza przykłady innych miast, gdzie lodowiska powstają na podstawie decyzji o pozwoleniu na budowę dla obiektu postawionego jako tymczasowy.

Deklaruje, że mimo wszystko spółka się na Rawicz nie zamyka i być może uda się zorganizować lodowisko w przyszłym roku. Jak zaznacza, jest mnóstwo zapytań z innych miast w kwestii lodowiska, więc z lokalizacją "niedoszłego rawickiego" nie będzie kłopotu.

- Szkoda, że tu się nie uda, tym bardziej, że wyszliśmy z propozycją lokalizacji lodowiska w Rawiczu, bo mamy takie obiekty w kilkudziesięciu miastach, gdzie prowadzimy markety Mrówka, a od niedawna jesteśmy też właścicielami tej rawickiej. Poza tym, ponieśliśmy pewne koszty, związane chociażby ze zwiezieniem elementów. Konstrukcja częściowo była już poskręcana, ale trudno. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy - kwituje przedstawiciel inwestora. 

Do tematu wrócimy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama