reklama

Miejsce relaksu, pasja odziedziczona w genach, ogród z polskimi roślinami i ten pełen natury

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Miejsce relaksu, pasja odziedziczona w genach, ogród z polskimi roślinami i ten pełen natury - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
36
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościPrzedstawiamy Państwu kolejne ogrody, które zostały zgłoszone do konkursu "Najpiękniejszy ogród i działka powiatu rawickiego", organizowanego przez Fundację Ogrody dla Zdrowia przy współpracy z naszym tygodnikiem i portalem rawicz24.pl.
reklama

Uczestnicy konkursu - mieszkańcy całego powiatu - nadesłali nam przepiękne zdjęcia swoich zielonych terenów przy domach lub mieszkaniach albo ogrodów działkowych. Na łamach tygodnika "Życie Rawicza" oraz na portalu rawicz24.pl. Po raz trzeci publikujemy prezentacje poszczególnych miejsc, a następnie komisja konkursowa odwiedzi i oceni wybrane ogrody.

Miejsce do relaksu

Błażej Dopierała wspólnie z żoną od 15 lat prowadzi ogródek działkowy w Sierakowie. Przez ten czas działka bardzo się zmieniła.
- Wybudowaliśmy domek letniskowy, zmodernizowaliśmy oczko wodne, pojawiły się podwyższone grządki oraz różne nasadzenia, warzywa i kwiaty - wymienia ogrodnik.
Jest też teren rekreacyjny z trawą i palenisko, przy którym można usiąść, usmażyć kiełbaski i odpocząć.
- Jest coś, żeby pogrzebać w ziemi i coś, żeby sobie odpocząć. Najbardziej widowiskowym elementem jest wejście z alejki na działkę, które jest wysypane kamieniami oraz oczko wodne i taras - podsumował.

Miłość do ogrodu odziedziczona po babci i mamie

Jolanta Pietras z Rawicza opowiada, że jej babcia lubiła pracować w ogrodzie, tak samo jej mama i ona tę pasję przejęła.
- Mogłabym rzucić wszystko i iść do ogrodu - śmieje się.
O swoim ogrodzie mówi, że przez wiele lat się przeobrażał.
- Kiedyś to był warzywniak, trochę drzewek, a z przodu kwiatki do ozdoby. W tej chwili, to znaczy od 20 lat, zrezygnowaliśmy z warzywniaka i przeszliśmy na rekreacyjny ogród, gdzie po prostu każdy znajdzie swój zakątek i gdzie by się nie usiadło tam oko cieszy każda roślinka, każdy kwiatek, który zakwitnie - opowiada.
Przyznała także, że najbardziej jest dumna z hortensji, które - po wielu niepowodzeniach - udało się wyhodować. 
- Dokładnie taki gatunek, jaki chciałam - podkreśliła Jolanta Pietras.
Zdradza, że jest to zasługą zeszłorocznej inwestycji - wykopania studni i założenia nawadniania kropelkowego, które zapewnia roślinom odpowiednie warunki do wzrostu bez względu na pogodę.

Stawia na polskie rośliny

Ogród Danuty Hądzlik znajduje się w Gostkowie. Tu również właścicielka podkreśla, że jej zielony azyl cały czas się zmienia, i rozbudowuje.
- Rośliny w ogrodzie są ułożone kolorystycznie, przechodzą od białego, przez żółty, czerwony, potem róże, fiolety.  Szczególnie ciekawym i moim ulubionym elementem są białe róże odmiany Chopin. Pojawiają się także ciekawe odmiany sosny od hodowcy z naszego regionu - warto doceniać rodzime odmiany, wspierać, zauważać i dbać. Pojawiły się też liliowce z polskiej hodowli - opowiada.
Zdradziła, że działka jest podzielona na pół.
- Podzieliliśmy się działką na pół z mężem. On ma swoją część warzywną, a ja swoją kwietną. Samo patrzenie na  piękno natury daje dużo radości - tłumaczy.
Podkreśla także, że stara się, aby  w jej ogrodzie pojawiały się polskie odmiany, ale nie tylko.
- Zwracam uwagę, żeby kupować rośliny z porządnej hodowli, daje to gwarancję jakości - podsumowała.

Naturalny azyl i oaza spokoju 

Daniel Moeglich również jest właścicielem ogródka działkowego w Sierakowie.  
- Nasz ogród zaczynaliśmy praktycznie od niczego. Teren był dziewiczy z elementami infrastruktury wojskowej. Obecnie wygląda naprawdę pięknie, dostał nowe życie i zazielenił się praktycznie w 90 % - opowiada.
Jak tłumaczy, ogród z roku na rok nabierał innowacyjnego wyglądu.
- Staraliśmy się wraz z małżonką wykorzystać naturalne materiały do zabudowy oraz dostosować nasadzenia roślin i kwiatów do warunków i jakości piaszczystej gleby. Cieszy naturalny wygląd przy zastosowaniu prostych rozwiązań - wyjaśnia.
Właściciel działki zdradza, że oprócz rekreacyjnego charakteru, ogród posiada również warzywniak. 
- Dużą wagę przywiązujemy do naturalnego nawożenia. Prowadzenie tego typu ogrodu to czysta przyjemność i satysfakcja. Wyróżnikiem jest na pewno postawny grill i skalniak wykonany z kamienia polnego z bogatym nasadzeniem. To miejsce to prawdziwy azyl i oaza spokoju - podsumował.
 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama