Miejska Górka. Co z placem zabaw w Dąbrowie?

Właściciele działek w Dąbrowie nie chcą sprzedać swoich gruntów pod realizację tej inwestycji. - Mamy około jednego hektara gminnej ziemi, ale jest on położony w kierunku jak się jedzie na Chojno. Nie ma sensu robić placu zabaw tak daleko, poza zabudowaniami, a to oznacza, że musi on powstać na terenie prywatnym - wyjaśnia burmistrz Karol Skrzypczak. Gmina od kilku miesięcy prowadzi rozmowy w sprawie nabycia atrakcyjnej nieruchomości w centrum wsi, jak do tej pory bezskutecznie. - Mieliśmy kilka lokalizacji, niestety nikt się nie zgodził. Proponowaliśmy wymianę lub kupno. Potrzebny grunt znaleźliśmy dopiero w pobliżu ulicy Nowej - dodaje włodarz. Choć odpowiednia działka już jest, to jej właściciel stawia twarde warunki - chce 70 tys. zł za 20 arów. - Na dziś ta cena na ten obszar jest za wysoka, tym bardziej, że biegły wycenił ten grunt na 40 tys. zł - wyjaśnia burmistrz i dodaje, że „sprawa jest ciągle otwarta”. (kp, fot. archiwum)