Mł. bryg. Krzysztof Staśkiewicz na emeryturze. Jest nowy p.o. dowódcy JRG Rawicz [ZDJĘCIA]

Uroczystość odbyła się w piątkowy poranek (1.07.2022) na placu przed komendą straży pożarnej w Rawiczu. Poczet sztandarowy tworzyli: mł. kpt. Kamil Ratajczak, mł. asp. Marcin Grzesiak i sekc. Adam Płócieniczak. Z kolei w skład pocztu flagowego weszli: mł. ogn. Mateusz Hanuszewicz, sekc. Michał Stećko i sekc. Patryk Rakowski. Dokonali oni podniesienia flagi państowej na maszt.

W trakcie uroczystości obowiązki dowódcy JRG zdał mł. bryg. Krzysztof Staśkiewicz. Przeszedł on na emeryturę.

Niespełna 31 lat spędziłem w szeregach straży pożarnej. Kiedy udawałem się do szkoły chorążych pożarnictwa, nie weszła jeszcze w życie ustawa o Państwowej Straży Pożarnej - zauważył mł. bryg. Krzysztof Staśkiewicz. - 1 sierpnia 1993 tu (do jednostki w Rawiczu - przyp. red.) przyszedłem. Może nie szybko, ale jak każdy dzień ma 24 godziny, każdy tydzień - siedem dni, miesiąc przeważnie trzydzieści dni, tak rok po roku uciekał czas i tak "zleciało" te blisko 31 lat. Czuję pełne spełnienie i zadowolenie - podkreślał Krzysztof Staśkiewicz żegnając się z jednostką i strażakami.

Krzysztof Staśkiewicz ma już klarowne plany na przyszłość.

Wypoczynek przez lipiec i sierpień, remont mieszkania i czterech garbusów, działka. Wnuk się urodził w zeszłym roku. Nudy nie będzie - podsumował. 

Życzenia emerytowi składali zarówno strażacy zawodowi, jak i pracownicy cywilni komendy. 

Serdecznie dziękujemy za owocną służbę na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców ziemi rawickiej i życzymy wszystkiego, co najlepsze na nowej, emeryckiej drodze życia - podkreśla bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP w Rawiczu. 

Asp. sztab. mgr Roman Sidor był do tej pory dowódcą zmiany. Jake uczucia towarzyszyły mu w momencie powołania na stanowisko p.o. dowódcy JRG Rawicz?

To się dopiero okaże po pełnieniu tych obowiązków - przyznał asp. sztab. Roman Sidor. - Dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej jest odpowiedzialny za załogę czyli za 34 funkcjonariuszy. Mój system pracy się zmienia z 24h na 8h. Mimo wszystko, pozostaję w tym, w czym jestem. Kocham to, co robię. Zawsze chciałem pomagać innym, jeździć do zdarzeń i kierować działaniami ratowniczo-gaśniczymi. W dalszym ciągu będę to robił. Myślę, że przy współpracy moich kolegów z podziału, z którym pracowałem 20 lat, nie będzie z tym problemów. Będę starał się wypełniać jak najlepiej swoje obowiązki - podkreślił.

W trakcie uroczystości, do rawickiej jednostki dołączył strażak Szymon Woźniak.

Jako stażysta będzie realizował zadania w sekcji ds. kontrolno-rozpoznawczej - informuje bryg. Krzysztof Skrzypczak.

Z kolei, po 5 latach pracy w Rawiczu do komendy PSP w Środzie Wielkopolskiej został przeniesiony sekc. Radosław Wolniczak, zajmujący stanowisko ratownika - kierowcy.