reklama

Co z pociągiem z Rawicza do Warszawy? Zapytaliśmy wiceministra Wiesława Szczepańskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dawid Bela (archiwum)

Co z pociągiem z Rawicza do Warszawy? Zapytaliśmy wiceministra Wiesława Szczepańskiego - Zdjęcie główne

foto Dawid Bela (archiwum)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW grudniu 2025 roku ruszy drugi bezpośredni pociąg z Wrocławia przez Leszno i Poznań do Warszawy. W planach miał się zatrzymywać także w Rawiczu. Już wiadomo, że tak się nie stanie.
reklama

Zapowiedź pociągu do stolicy z postojem w Rawiczu 

Wiesław Szczepański, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji oraz poseł Nowej Lewicy, wielokrotnie na konferencjach prasowych w Lesznie mówił o połączeniu tego miasta z Warszawą. To się już udało za sprawą EIC Lech. 4 listopada 2024 roku polityk poinformował, że jest duże zainteresowanie tym pociągiem, kursującym na trasie Wrocław - Warszawa przez Wielkopolskę. Zatrzymuje się on jedynie w Lesznie, Poznaniu, Koninie i Kutnie.

- Jestem po rozmowach z ministrem Malepszakiem (zajmującym się sprawami kolei w ministerstwie infrastruktury - przy. red.). Jest realna szansa, aby od czerwca (2025 roku - przyp. red.) do Warszawy jechał drugi pociąg - mówił wiceminister Wiesław Szczepański. - Rozmawiamy o tym, aby ten pociąg zatrzymywał się na dwóch stacjach, w Rawiczu i Kościanie. Jest na to realna szansa - dodał wiceminister, dodając, że skład zatrzymywać miałby się także w Koninie czy Kutnie, ale w Kole już nie, gdyż z tej miejscowości do Warszawy są inne, bezpośrednie połączenia.

reklama

W czerwcu pociąg się nie pojawił. Jego uruchomienie zostało przesunięte na grudzień 2025 roku.

Będzie pociąg komercyjny do Warszawy. W Rawiczu się nie zatrzyma

EIC Viadrina - tak ma się nazywać nowy pociąg łączący Wrocław z Warszawą. Od grudnia rozpocznie kursowanie trasą przez Leszno i Poznań. Więcej postojów nie zaplanowano - takie są ustalenia portalu branżowego: rynek-kolejowy.pl.


- Chcemy kontynuować naszą politykę konkurowania z samochodami i przygotować się podażowo do rozbudowy autostrady A2, która będzie się wiązała z utrudnieniami dla kierowców, co możemy wykorzystać na kolei. Dlatego planujemy wzmocnić ofertę pomiędzy Poznaniem a Warszawą, a jednym z elementów tego działania jest uruchomienie kolejnego połączenia ekspresowego do Wrocławia -  wskazuje Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury w rozmowie z Rynkiem Kolejowym.

reklama

Wiesław Szczepański o braku postoju w Rawiczu: "Ubolewam"

Zapytaliśmy posła z okręgu nr 36 (kalisko-leszczyńskiego) Wiesława Szczepańskiego o to, czy rzeczywiście będzie to pociąg w kategorii Express Intercity (EIC), 

- Będzie to pociąg komercyjny. Ma pokonać odcinek Wrocław - Warszawa w jak najkrótszym czasie. Nie będzie się zatrzymywał nigdzie poza Lesznem i Poznaniem - mówi Wiesław Szczepański. - PKP Intercity realizuje głównie połączenia komercyjne, które nie zatrzymują się w miastach powiatowych. Mimo moich rozmów, w ministerstwie uznano, że ten pociąg będzie komercyjny. Główny nacisk jest kładziony na wynik finansowy PKP Intercity. Ubolewam, że Rawicz nie znalazł się na tej liście, ale odpowiedź PKP jest jasna. Zależy im na komercji - przyznaje.

EIC Viadrina ma kursować z Wrocławia po godz. 18.00. Do Leszna dotrze ok. godz. 19, by dotrzeć do Warszawy ok. godz. 22.00. Odjazd ze stolicy kraju ma nastąpić około godz. 6.00. Po około trzech godzinach dotrze do Leszna. Kolejną godzinę zajmie podróż do Wrocławia.

reklama

- Sam jestem przeciwnikiem przesiadania. Będę jeszcze prowadził rozmowy z PKP i wiceministrem Malepszakiem, by kolejne połączenie mogło być takim, które zatrzymywało się Rawiczu. Pociąg do Warszawy zniknął z połączeń w 2012 roku. Przez 12 lat mówiono, że nie można go przywrócić. W dwa lata, odkąd rządzimy, przywracamy dwa połączenia Wrocławia przez Leszno do Warszawy. Ten pociąg ranny - EIC Lech - jest obłożony w 130-140%. Ludzie kupują bilety nie tylko na trasie do Warszawy, ale też na krótszych odcinkach. W Lesznie, spoglądając na dworcu, widać 70-80 osób, które wsiadają do pociągu i zapełniają go w znacznej części. Komercja pokazała, że ten pociąg był potrzebny i mógł być uruchomiony już w czasach rządów PiS-u. Brakowało jednak dobrej woli. Wszystkie pisma posłów opozycyjnych były "wysyłane na Berdyczów". W okręgu kalisko-leszczyńskim mieliśmy parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli ministrami: Marlenę Maląg, Katarzynę Sójkę czy Jana Dziedziczaka. Wydawałoby się, że mieli mocną pozycję w rządzie. Nie potrafili jednak chociaż tego jednego pociągu bezpośredniego wywalczyć - dodał.

reklama

Koleje Dolnośląskie także myślą o uruchomieniu połączenia do Warszawy trasą przez Poznań. Otrzymały już zgodę Urzędu Transportu Kolejowego na jazdę z Wrocławia przez Wielkopolskę do stolicy kraju. Mogłoby się to stać już w grudniu 2025 roku. Czy pociąg zostanie uruchomiony i czy zatrzymywałby się w Rawiczu, na razie nie wiadomo.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama
logo