Od 1 czerwca Romuald Krzyżosiak ma zastępcę. Marek Glura, dotychczasowy szef referatu inwestycji, ochrony środowiska i gospodarki nieruchomościami, zastępcą burmistrza jest od 1 czerwca. Pytamy go, jak zareagował na tę propozycję, jakie ma obowiązki i aspiracje polityczne.
Czym właściwie będzie się pan zajmował?
Z racji tego, że do tej pory byłem kierownikiem referatu, to obowiązków w tym zakresie znacząco mi nie przybędzie. Zamierzam, m.in. inaczej zorganizować pracę pracowników gospodarczych. Mój dotychczasowy referat rozrasta się, „przejmując” sprawy gospodarki komunalnej i mieszkaniowej oraz drogownictwa. Dodam, tylko że referat składający się z 4 osób zajmuje się sprawami, które w innych gminach są obsługiwane przez znacznie większą liczbę pracowników, nawet w dużo mniejszej gminie Pakosław. To pokazuje, że mam bardzo dobrą kadrę w referacie oraz dobrze zorganizowaną pracę, doceniają to osoby, które załatwiają podobne sprawy w innych urzędach gmin. (...)
Ma pan swoją wizję rozwoju miasta i gminy? Będzie pan próbował przeforsować jakiś swój pomysł?
Uważam, że wszystkie pomysły obecnego burmistrza są trafione. Nasza współpraca układa się bardzo dobrze. Wspólnie udało nam się pozyskać chyba najwięcej w historii gminy środków na inwestycje - m.in. zmodernizowaliśmy ulice Wrocławską z rondem i fragmentem ulicy Polnej, w trakcie jest budowa kanalizacji sanitarnej Szkaradowo - Ostoje. To pokazało, że potrafimy starać się o środki z zewnątrz. Z pewnością chciałbym, by doszła do skutku rewitalizacja jutrosińskiego rynku. Jest to kosztowna inwestycja, ale rynek to wizytówka naszego miasta i gminy. Gołym okiem widać, że jest to bardzo potrzebna i oczekiwana inwestycja.
Z dnia na dzień stał się pan osobą publiczną. Jest pan gotowy na krytykę?
Wiele działań, które odbywały się z moim udziałem, były w mniejszym lub większym stopniu krytykowane. Zawsze znalazły się osoby, którym coś się nie podobało. Jestem przyzwyczajony do krytyki. Znam rzeczywistość. Przyjmuję merytoryczne uwagi i spostrzeżenia.
Ile wynosi pensja wiceburmistrza?
Czy jego biuro jest już gotowe?
Co mówi o dotychczasowym łączeniu zatrudnienia w urzędzie z pracą w prywatnej firmie?
Czy zamierza w przyszłości ubiegać się o stanowisko burmistrza?
Całą rozmowę z wiceburmistrzem Jutrosina znajdziecie w aktualnym wydaniu Życia Rawicza.
