"Od Świtu do Zmierzchu - Maraton Kolarski". Kto był najlepszy, a do kogo uśmiechnęło się szczęście? [ZDJĘCIA]

Ostatecznie, w maratonie wystartowało 202 uczestników indywidualnie (w tym dwadzieścia pań) i jedenaście drużyn (w tym dwie kobiece). Uczestnicy jeździli po 28-kilometrowej pętli - po gminie Miejska Górka i powiecie gostyńskim.

W rajdzie wzięły udział 233 osoby (w tym 65 pań). Uczestnicy mieli do pokonania blisko 110 kilometrów. Po ukończeniu maratonu i rajdu na wszystkich czekały medale i bogate pakiety startowe, przygotowane przez organizatorów. Nad bezpieczeństwem czuwali policjanci i strażacy z gminy Miejska Górka i Krobia. Nie brakowało też wolontariuszy. 

Czytaj także: Ruszył Maraton Kolarski

Jest to przedsięwzięcie gigantyczne, przetrudne. Chciałbym podziękować Karolowi Walkowiakowi za zorganizowanie tej imprezy w Miejskiej Górce. To dla nas niezwykła promocja gminy. Życzę Karolowi sukcesów, zdrowia i pomyślności - podkreślił burmistrz Karol Skrzypczak, który objął patronat honorowy nad wydarzeniem. 

Uczestnicy, których można było spotkać na stadionie, byli uśmiechnięci. Jakie emocje towarzyszyły tym, którzy wydarzenie przygotowywali?

Jesteśmy wszyscy zmęczeni, ale bardzo zadowoleni - mówi Robert Matuszak z RSC Bike Rawicz, jeden z organizatorów imprezy. - Przygotowania trwały niemal rok. Od ubiegłorocznej imprezy myśleliśmy o tym, co się wydarzy dzisiaj. Ostatni miesiąc był szczególnie intensywny. To miesiąc spotkań, organizacji i dokumentację. Dwa tygodnie temu musieliśmy imprezę odwołać. Czekaliśmy z decyzją praktycznie do ostatniej możliwej minuty, ale wtedy nie mogliśmy podjąć innej decyzji. Na szczęście, 28 września mogliśmy wydarzenie zorganizować. Samo przygotowanie stadionu pod imprezę trwało ostatnie dwa dni, od rana do późnego wieczora. Dzisiaj świeciło nam słońce, ale wiatr był konkretny. Każdy go odczuł, ale wyniki uczestników są bardzo dobre - podsumował.

O komentarz poprosiliśmy także Karola Walkowiaka z firmy Walbet. 

- Emocje pomału opadają. Mam nadzieję, że się podobało. Pogoda, jaka była, taka była. Na pewno lepsza niż dwa tygodnie temu - mówił Karol Walkowiak z firmy Walbet, jeden z organizatorów. - Z tego co wiem, wszyscy są zadowoleni. Mieliśmy głównie uczestników z kraju, ale było także kilku z zagranicy, z Niemiec czy Wielkiej Brytanii. Wiatr rozdawał karty. Można było wyjść ze strefy komfortu, czyli to, co najbardziej lubią kolarze. Mieliśmy jedną kolizję, ale z tego, co wiem, wszystko dobrze się skończyło - dodał.

Czytaj także: Rajd rowerowy po ziemi rawickiej i Dolnym Śląsku

Na najlepszych w poszczególnych kategoriach czekały statuetki i nagrody. Najlepsza ekipa mężczyzn otrzymała voucher na dziesięciodniowy wyjazd do Hiszpanii, a drużyna kobiet - voucher na obóz z Ministrą Sportu i Kolarstwa. Triumfatorzy wśród pań i panów wygrali vouchery o wartości 3.500 zł na zakupy w sklepie rowerowym. Nagrody czekały też na pozostałe drużyny na podium, a także zawodniczki i zawodników z drugich i trzecich miejsc.

Wynik drużynowy mężczyzn: 
1. Niedzielna100 (Marcin Karbowy, Szymon Lubinski, Karol Nehring, Marcin Ostaszewski) 
2. Road-Racing.pl (Bartosz Żmidziński, Paweł Wiktor, Wit Grosicki, Krzysztof Leszczyński) 
3. MPCC Team (Łukasz Kalicki, Jakub Obitko, Krzysztof Łabno, Marcin Trojanowski) 

Wynik drużynowy kobiet:
1. Walbet Team (Izabela Stach, Bogumiła Domaniecka, Joanna Walkowiak, Kamila Wolna) 
2. Siła jest kobietą :-) (Marika Andrzejczak, Marzena Tawczyńska, Agnieszka Matysiak, Joanna Aleksander) 

Wyniki indywidualne maratonu mężczyzn:
1. Przemysław Kuświk (Jarocin) - 15 okrążeń (czas 11:37:53) 
2. Krzysztof Paterka (Gdynia) - 15 okrążeń (czas 11:45:57)
3. Adam Kaczmarek (Stare Miasto) i Maciej Banaszak (Poznań) - 15 okrążeń (czas 11:52:45)

Wyniki indywidualne maratonu kobiet:
1. Anna Majewska z Wrocławia (12 okrążeń, czas netto 11:20:43) 
2. Małgorzata Ratajczyk z Wrocławia (11 okrążeń, czas 11:04:38) 
3. Sandra Kowalczyk ze Wschowy (10 okrążeń, 10:52:17) 

Najstarszym uczestnikiem maratonu był Kazimierz Kruk (rocznik 1943). Został uhonorowany nagrodą. Rajd rowerowy najszybciej ukończył Łukasz Walus ze Świdnicy (wynik netto 3:29:15). 

Na uczestników czekały też nagrody rzeczowe, w tym niezwykle cenne. Najwięcej szczęścia uśmiechnęło się do dwóch mieszkańców Rawicza.

Rafał Waściński pokonał cały dystans rajdu rowerowego i przekroczył linię mety. Trafił do niego rower Ghost ASKET Advanced AL, ufundowany przez portal narowery.pl. Rower Trek Madone SL 5 Gen 8 został rozlosowany wśród uczestników maratonu, który pokonali minimum 7 pętli. Nagroda została ufundowana przez Strefę Sportu. Jednoślad trafił do Bartłomieja Lisieckiego.

Czytaj także: Atrakcje dla najmłodszych w trakcie Maratonu Kolarskiego