Gmina Bojanowo po raz drugi ogłosiła przetargi na budowę chodników w mieście - przy ulicy Leśnej i Dąbrowskiego.
- Spotkało nas wielkie rozczarowanie, bo mieliśmy inny szacunek w budżecie, a rynek to mocno zweryfikował. Jest znacznie drożej - wyjaśnia burmistrz Maciej Dubiel.
Na chodnik przy ul. Leśnej planowano wydać 115 tys. zł, a najkorzystniejsza oferta opiewała na kwotę ponad 136 tys. zł. Natomiast chodnik przy Dąbrowskiego miał kosztować 150 tys. zł, a oferenci proponowali 197 tys. zł.
- Łącznie wyszłoby nas więcej o około 100 tys. zł. To dużo pieniędzy. Ustaliliśmy więc z radnymi, że przetargi unieważnimy i ogłosimy je kolejny raz - mówi Dubiel. - Poczekamy, może nowe oferty będą tańsze. Przedłużyliśmy też terminy realizacji - do końca października.
Na nowe chodniki w mieście trzeba będzie poczekać, trwają natomiast prace w wioskach. Są to remonty i budowa chodników w Gołaszynie, Gościejewicach, Sowinach i Kawczu.