Ksiądz Rafał Walid, który przez dwa lata był wikariuszem w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Rawiczu dekretem Księdza Arcybiskupa został skierowany do nowej placówki - Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Poznaniu. Dziś na wieczornej mszy pożegnali go licznie zgromadzeni parafianie.
Księdzu Rafałowi dziękowano za pogodę ducha, życzliwość, uśmiech i poczucie humoru, a także za aktywną działalność na rzecz parafii, bo wikariusz nie tylko odprawiał msze święte, ale też odwiedzał chorych, uczestniczył w różnych pielgrzymkach, redagował parafialną gazetkę, organizował liczne spotkania i wyjazdy, półkolonie dla najmłodszych. - Za uśmiech i wielką chęć działania dla naszej wspólnoty, za te zalety kapłana pokochali cię dorośli, młodzież i dzieci. Byłeś twórcą wspaniałych uroczystości kościelnych - podkreślali przedstawiciele różnych grup działających przy kościele.- Życzymy ci, aby radość i uśmiech pozostały na twojej twarzy, abyś na swojej drodze zawsze napotykał ludzi szczerych, życzliwych i pełnych serdeczności - zaznaczali parafianie. Przekonywali, że ksiądz na zawsze pozostanie w ich sercach i namawiali, by często odwiedzał Rawicz.
Dla księdza Rafała Walida rawicka parafia była pierwszą, do której trafił po otrzymaniu święceń. Nie ukrywał, że wiele się tutaj nauczył. On również podziękował wszystkim grupom, organizacjom i osobom, z którymi współpracował. Nie zapomniał także o pani Basi z biura parafialnego, na której ręce złożył okazały bukiet kwiatów.
Więcej w najbliższym "Życiu Rawicza"