reklama

Plantatorzy posiali kilkaset tysięcy pomidorów

Opublikowano:
Autor:

Plantatorzy posiali kilkaset tysięcy pomidorów - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPlantatorzy pomidora gruntowego, także z naszego powiatu, rozpoczęli produkcję rozsady. - W tym roku zamierzam posadzić pomidory na areale 23 hektarów. Na jeden potrzebuję około 23-24 tysiące sadzonek - mówi jeden z plantatorów - Łukasz Rojda z gminy Miejska Górka.
reklama

Wielu plantatorów pomidora produkuje rozsadę we własnym zakresie. - Aby uzyskać duży i w miarę możliwości wczesny plon, należy zapewnić młodym roślinom optymalne warunki wzrostu i rozwoju - tłumaczy Michał Pawliczuk, kierownik biura powiatowego Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Rawiczu, który jeszcze rok temu sam był plantatorem.

W wielodoniczkach

Do przygotowania rozsady, rolnicy wykorzystują tzw. wielodoniczki (paleta rozsadowa z miejscem na wiele sadzonek). - Przy ich zastosowaniu, system korzeniowy pomidora jest zabezpieczony przed uszkodzeniami mechanicznymi i mimo to, że jest on mniejszy zwykle niż w przypadku rozsady rwanej, to zachowane są proporcje pomiędzy częścią nadziemną i podziemną - tłumaczy Michał Pawliczuk. Przyznaje, że taka rozsada jest mniej kłopotliwa w transporcie i przygotowaniu do sadzenia. Ale nie tylko. - Stosując substraty produkowane przez specjalistyczne firmy eliminuje się problem z chwastami, szkodnikami i chorobami odglebowymi - dodaje.

reklama

Ważna temperatura

Po wysiewie nasion bezpośrednio do wielodoniczek i przykryciu ich warstwą piasku czy perlitu aż do wschodów roślin należy zapewnić im optymalną temperaturę powietrza. - Dla pomidorów do skiełkowania nasion powinno to być 25-27ºC. W takiej temperaturze nasiona kiełkują w ciągu 3-5 dni. Następnie temperaturę powietrza należy obniżyć do 20-22ºC w dzień i 14ºC w nocy. Utrzymywanie nadmiernie wysokiej temperatury - zwłaszcza w nocy powoduje zbyt intensywny wzrost części nadziemnej w stosunku do korzeni - uważa Łukasz Rojda, który uprawę pomidorów przejął po rodzicach. By obsadzić swój areał, potrzebuje ponad pół miliona sadzonek. 

Bez kontaktu z glebą

Po rozłożeniu liścieni siewki, warto zabezpieczyć przed chorobami zgorzelowymi. - Jeżeli podejmuje się decyzję o produkcji rozsady w wielodoniczkach, trzeba pamiętać, że nie powinny mieć one bezpośredniego kontaktu z glebą w tunelu. Powinny być oddzielone przynajmniej folią, najlepiej jednak, gdyby stały w powietrzu nie stykając się z ziemią. Wówczas system korzeniowy nie przerasta doniczki, a nadmiar wody z poszczególnych komórek może swobodnie odciekać - tłumaczy Michał Pawliczuk. Przyznaje, że dość ciekawym rozwiązaniem jest ustawianie wielodoniczek na płytach styropianu. - W ten sposób izoluje się rośliny od zimnego podłoża co zabezpiecza je również przed przenoszeniem chorób tą drogą - twierdzi.

reklama

Produkcja rozsady trwa od 4 do 6 tygodni - w zależności od warunków. Po tym czasie zostanie posadzona na plantacji.

Na terenie powiatu rawickiego w ubiegłym roku pomidory uprawiało 32 plantatorów na obszarze około 195 ha. 

- Uprawą pomidorów zajmowali się już moi rodzice, a ja przejąłem po nich pałeczkę. W tym roku zamierzam posadzić pomidory na areale 23 hektarów. Na jeden potrzebuję około 23-24 tysięcy sadzonek. Wszystko zależy od gatunku pomidora - mówi Łukasz Rojda, któremu uprawa pomidorów nie jest obca „od urodzenia”. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama