Policyjny pościg za złodziejami marketowymi [FOTO]

Do kradzieży doszło 7 stycznia. -  Zostaliśmy powiadomieni, że ochroniarz jednego z marketów zauważył na monitoringu trzech mężczyzn i kobietę, którzy wzbudzili jego podejrzenie - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Dodaje, że zachowanie tych osób wskazywało, że będą oni chcieli wykraść wózek sklepowy ze sporą ilość produktów spożywczych, chemicznych oraz elektrycznych.

- Ochroniarz, chcąc zareagować na sytuację jaką zaobserwował, wyszedł na teren sklepu, w tym czasie jednak sprawcy wypchnęli wózek przez drzwi wejściowe. Kiedy pracownik ochrony wybiegł za nimi, zauważył na parkingu pojazd, do którego złodzieje chcieli zapakować skradziony towar - opisuje policjantka. Sprawcy, widząc reakcję ochroniarza, porzucili wózek z produktami i zaczęli uciekać. Jak informuje policja, dwie osoby - kobieta i mężczyzna - odjechali samochodem. Dwóch pozostałych uciekło pieszo. Jak wynika z dalszych ustaleń policji, kierujący autem spowodował także kolizję i uderzył w inny, zaparkowany pojazd w pobliżu.

Policjanci ruszyli w pościg za sprawcami. Para, która uciekała samochodem, dotarła do zakrętu pod Łaszczynem. Tam kierowca nie zapanował nad pojazdem i wypadł z drogi, a po przejechaniu chodnika, "wylądował" na polu. Ostatecznie, mazda zatrzymała się w rowie. Para wyskoczyła z samochodu i uciekała pieszo, a za nimi ruszyli policjanci.

Akcja poszukiwawcza była szeroko zakrojona. Użyto m.in. psa tropiącego, początkowo jednak nikogo nie zatrzymano. 

Jak informuje asp. sztab. Beata Jarczewska, w wyniku podjętych czynności operacyjno-dochodzeniowych, kryminalni, we współpracy z dolnośląskimi policjantami, zatrzymali całą czwórkę na terenie Dolnego Śląska. - Dwóch mężczyzn w wieku 31- i 36 lat oraz 22-letnia kobieta są mieszkańcami Wrocławia, natomiast 32-latek jest obywatelem Ukrainy. Osoby te usłyszały zarzuty usiłowania kradzieży towaru w postaci artykułów spożywczych, chemicznych i elektrycznych o łącznej wartości ponad 2 tysiące złotych - mówi Beata Jarczewska.

Dwaj mężczyźni z Wrocławia w przeszłości byli już karani. - Wszystkim zatrzymanym w tej sprawie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawca uciekający autem odpowie także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym - podsumowuje policjantka.