reklama

Polski czosnek z... Hiszpanii? Biedronka ukarana za wprowadzanie klientów w błąd.

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: adobe stock

Polski czosnek z... Hiszpanii? Biedronka ukarana za wprowadzanie klientów w błąd. - Zdjęcie główne

warzywniak | foto adobe stock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył wysoką karę na spółkę Jeronimo Martins Polska za wprowadzanie w błąd konsumentów.
reklama

UOKiK ukarał kwotą ponad 60 mln zł. spółkę prowadzącą sieć sklepów Biedronka. 

- Powodem były skargi na błędne podawanie kraju pochodzenia warzyw i owoców w wielu sklepach sieci Biedronka oraz potwierdzające to wyniki kontroli Inspekcji Handlowej - głosi komunikat na stronie UOKiK

Inspektorzy szczególną uwagę zwracali na sprzedawane w marketach warzywa i owoce, które deklarowano jako polskie. Według kontrolerów błędnie oznakowane były zwłaszcza te, które rosną zarówno w Polsce, jak i innych krajach.

Sprawdzono 263 sklepy Biedronka w całym kraju. W 73 z nich, czyli w prawie 30 procentach sklepów kontrole ujawniły nieprawidłowe oznakowanie kraju pochodzenia warzyw i owoców. W niektórych sklepach źle oznaczony był nawet co piąty produkt z warzywniaka. Okazało się przykładowo, że czosnek sprzedawany w Biedronce w Łodzi pochodził z Hiszpanii, kapusta włoska sprzedawana w Kołobrzegu – z Francji, seler oferowany przez dyskont w Koszalinie – z Holandii, gruszki w Biedronce w Katowicach – z Holandii.

reklama

- Konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na kraj pochodzenia produktów. Wiele osób kieruje się w swoich wyborach patriotyzmem gospodarczym, bo chcą wspierać polskich producentów. Dla innych ważne są kwestie transportu żywności, który może mieć wpływ na ilość stosowanych pestycydów do jej zabezpieczenia czy też zagrażający środowisku ślad węglowy pozostawiany w trakcie przewozu. Dlatego prawdziwa i rzetelna informacja o kraju pochodzenia warzyw i owoców jest niezbędna do podjęcia świadomej decyzji o zakupie. W sklepach Biedronka konsumenci w tej kwestii narażeni byli na częste wprowadzenie w błąd, co jest nieuczciwą praktyką rynkową – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Za wprowadzanie konsumentów w błąd co do kraju pochodzenia warzyw i owoców prezes UOKiK nałożył na Jeronimo Martins Polska 60 096 307 zł kary. Decyzja nie jest prawomocna, spółce przysłuje odwołanie do sądu, co prawdopodobnie uczyni. W komunikacie na swojej stronie internetowej, spółka oświadczyła:

reklama

Jeronimo Martins Polska, właściciel Biedronki, nie zgadza się z karą nałożoną przez Prezesa UOKiK i stanowczo się jej sprzeciwia. Materiał dowodowy w tej sprawie został zebrany w sposób nieobiektywny, a jego jakość i kompletność budzi poważne zastrzeżenia. JMP odwoła się od decyzji Prezesa UOKiK do sądu, uznając ją za nieproporcjonalną i dyskryminującą.

UOKiK prowadzi także postępowania w sprawie nieprawidłowego oznaczania kraju pochodzenia wobec sieci Kaufland Polska Markety. Do innych sieci, jak Delikatesy Centrum, Intermarche i Stokrotka wystosowano wezwania do zmiany praktyk.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama