Popłynęli na majówkę. 14 kilometrów kajakami [FOTO+FILM]

Jutrosin. Weekend majowy w Jutrosinie. Inauguracja majówki w kajaku? Czemu nie. 57 osób stanęło dziś na starcie spływu Orlą - z Jutrosina do Sów. Postanowili połączyć aktywność fizyczną z przyjemnością obcowania z przyrodą. 

Za wiosła chwycili nie tylko mieszkańcy Jutrosina, ale i ościennych gmin - m.in. Rawicza, czy Kobylina. - Zawsze mamy pełną obsadę - dziś 57 osób w 29 kajakach, ale chętnych było zdecydowanie więcej - mówi portalowi Martyna Misiek - Rejek z jutrosińskiego Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji (organizator spływu).

Kajakarze wypłynęli z Jutrosina. Meta wyprawy to gospodarstwo agroturystyczne "Nad Zalewem" w Sowach. - Kilka lat temu pomysł spływu wysunęli ówcześni włodarze gmin Jutrosin i Pakosław: Zbigniew Koszarek oraz Kazimierz Chudy - przypomina Martyna Misiek - Rejek. - Prócz tej pierwszomajowej imprezy, w międzyczasie organizujemy spływy kajakowe, które odbywają się na Baryczy, czy na Młynówce - w zależności od poziomu wody.

Trasa dzisiejszej wyprawy liczy 14 kilometrów. - Płyniemy sobie 4 godziny, spokojnym tempem - dopowiada przedstawicielka organizatora.

Spływ zwieńczy piknik przy ognisku w gospodarstwie agroturystycznym "Nad Zalewem" w Sowach, które jest współorganizatorem imprezy. Dla kajakarzy szykowane są kiełbaski, kanapki i ciepłe napoje. 

Nie masz pomysłu, jak spędzić długi weekend? ZOBACZ, CO SIĘ BĘDZIE DZIAŁO