Dom jednorodzinny w Dłoni, którego dach i strych spłonęły w poniedziałek rano (3 listopada) nie nadaje się do zamieszkania.O pożarze w Dłoni dyżurny operacyjny powiatu został powiadomiony w poniedziałek około godziny 5.30. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Rawicza oraz ochotników z Miejskiej Górki, Sobiałkowa i Dłoni. - W momencie powstania pożaru dwie osoby były w domu. Udało im się samodzielnie opuścić budynek - informuje st. kpt. Krzysztof Skrzypczak, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Rawiczu. - Ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Mężczyzna, który choruje na serce, został przetransportowany do szpitala - dopowiada st. asp. Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu. Akcja ratowniczo-gaśnicza trwała kilka godzin. (kp)
Fot. D. Bela
Na jaką pomoc ze strony gminy mogą liczyć pogorzelcy? Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu "Życia".