Do niecodziennej sytuacji doszło dziś na terenie stacji paliw w Miejskiej Górce. Palił się klosz latarni przy wyjeździe z obiektu. Elementy lampy spadły na ziemię.
Do zdarzenia zadysponowano ochotników z Miejskiej Górki oraz strażaków zawodowych z Rawicza.
- Najprawdopodobniej w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej doszło do spalenia się klosza latarni ulicznej - mówi st. kpt. Dominik Maruwka z KP PSP w Rawiczu.
Nie znaleziono innych zarzewi ognia w słupie latarni.