Powoli kończą sie ferie, ale nie wszyscy mieli wolne od swoich placówek. Część przedszkolaków normalnie uczęszczała na zajęcia, panie jednak przygotowały dla nich wiele ciekawych zajęć, aby uatrakcyjnić ich pobyt w przedszkolu.
W przedszkolu w Sarnowie pierwszy tydzień ferii wybrzmiał pod hasłem „Prehistoryczny świat”, a tematy w nim poruszane to: Pamiątki z przeszłości; Szukamy śladów przeszłości; Dinozaury; Dinozabawy; W pradawnym świecie.
- W jednym z tygodniu przenosiliśmy się do świata przeszłości. Na podstawie opowiadania A. Aschenbach „W muzeum” dowiedzieliśmy się, że ślady przeszłości można zobaczyć w muzeum. Omówiliśmy zasady zachowania się w nim. Rozmawialiśmy o zawodach archeologa i paleontologa. Bawiliśmy się w paleontologów, cierpliwie poszukując dinozaurów w piasku. Rozmawialiśmy o dinozaurach – czy istniały naprawdę, jak wyglądały, czym się żywiły. Poznaliśmy nazwy kilku z nich. Ćwiczyliśmy ich przeliczanie oraz dzielenie na mięso- i roślinożerne, szukaliśmy cieni dinozaurów czy dopasowywaliśmy szkielety to ich ciał. Z zaciekawieniem słuchaliśmy wiersza U. Piotrowskiej „O moich dinozaurach”. Nauczyliśmy piosenki Kasi Zaniat „Dino, dino, dinozaury” oraz tańca do jej melodii - relacjonuje nauczycielka Justyna Czaja.
Dzieci tworzyły także sylwetki dinozaurów z papierowych talerzyków rozwijając przy tym sprawność manualną dłoni. Brały czynny udział w wielu doświadczeniach badawczych. Pod czujnym okiem wychowawczyń sprawdzały, jak cola i ocet działają na skorupkę jajka i jak chroni ją fluor z pasty do zębów. Doprowadziły nawet do wybuchu wulkanu oraz dowiedziały się jak niebezpieczna jest lawa wulkaniczna.
- Z uwagi na zróżnicowanie wiekowe jakie było między dziećmi zajęcia były dostosowane do ich możliwości i umiejętności tak, aby za każdym razem wszystkie dzieci mogły wykazać się w czasie przeprowadzanych zajęć - podkreśla nauczycielka.