W środę (15.03.2023) do rawickich policjantów zgłosiła się kolejna osoba, która została oszukana - metodą "na BLIK". Polega ona na włamaniu się i przejęciu przez przestępcę konta na portalu społecznościowym. W kolejnym kroku oszust poprosi - za pomocą komunikatora - znajomych prawdziwego właściciela konta o udostępnienie kodu BLIK.
Osoba, logując się do swojego banku, musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. W przeciwieństwie do płatności przelewem, takich dokonanych transakcji nie można już cofnąć. Przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Co prawda, właściciel konta musi potwierdzić transakcję, ale robi to, wierząc, że pomaga swojemu znajomemu, który znalazł się w potrzebie.
- Pokrzywdzonym jest rawiczanin. Ktoś podszył się pod konto jego znajomego na portalu społecznościowym i poprosił o kod BLIK - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowa KPP Rawicz, dodając, że straty przekroczyły 500 zł.
Jak się nie dać oszukać? Warto:
- stosować dwuskładnikowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (o wiele trudniej przejąć konto - zalogowanie się wymaga potwierdzenia SMS);
- potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory. Najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Połączenie zajmie kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu, a nie oszustowi przekazujemy pieniądze;
- sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie);
- chronić swój telefon, a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.