Kwestia lokalizacji nowego cmentarza była jedną z najważniejszych omawianych na dzisiejszym (26 lutego) posiedzeniu rady miejskiej. Na początku nie było jednak pewności, że do głosowania dojdzie, gdyż radny Tomasz Garbaliński złożył wniosek o wykreślenie projektu uchwały z porządku obrad. Radni jednak nie zgodzili się z jego sugestią, a jedynie przesunęli ten punkt obrad na początek sesji.
Mieszkańcy Dębna Polskiego nadal przeciwni lokalizacji cmentarza w ich wsi
Budowa nowego cmentarza jest omawiana od wielu lat. Budzi wiele wątpliwości, wiele miejsc brano pod uwagę, wszystko zmierza jednak ku temu, by gminna nekropolia powstała w Dębnie Polskim. Burmistrz Grzegorz Kubik uważa, że nie jest to wcale złe rozwiązanie i jeszcze wczoraj - 25 lutego - w obszernym wpisie na swoim profilu na portalu społecznościowym przedstawił swoje argumenty.WIĘCEJ TUTAJ: Nowy cmentarz w gminie Rawicz. Mniejszy od planowanego?
Radni w przeszłości sporo czasu poświęcili na rozmowy w tym temacie. Projekt uchwały intencyjnej, pozwalającej na rozpoczęcie pierwszych czynności związanych z budową cmentarza, zaopiniowano pozytywnie na komisjach rady. Dyskusja na sesji jednak była, choć nie długa i raczej merytoryczna.
Jako pierwszy głos zabrał radny Tomasz Garbaliński. Odczytał apel mieszkańców Dębna Polskiego podpisany przez sołtys i radę sołecką, którzy cały czas apelują o zmianę lokalizacji. Oryginał pisma przekazał też na ręce przewodniczącego rady Marka Przybylskiego.
- Rozumiemy konieczność budowy cmentarza komunalnego, jesteśmy stanowczo przeciwni lokalizowaniu cmentarza na terenie lasu i wycince drzew. Plan zagospodarowania przestrzennego obejmuje na tę chwilę 21 hektarów lasu! Realizacja tego przedsięwzięcia to konieczność wykupu działki od Lasów Państwowych, dostosowanie terenu, wycięcie drzew i przygotowanie miejsc grzebalnych i będzie to na pewno wielomilionowa inwestycja. Radni nie dysponują żadną dokumentacją porównawczą kosztów tej lokalizacji z innymi propozycjami. Ponadto, nikt nie konsultował z właścicielami wykupu działki prywatnej. Po wycięciu drzew z czasem podniesie się na tym terenie poziom wody, co będzie generowało kolejne ogromne koszty i interwencje sanepidu. Budowa cmentarza leśnego pięknie brzmi, ale przerzedzenie lasu spowoduje, że pozostałe drzewa będą narażone na działanie silnego wiatru, będą one upadały i niszczyły nagrobki tak samo jak rosnące pod ziemią korzenie. Sami mieszkańcy Dębna Polskiego będą bezpośrednio narażeni na wichury i ulewne deszcze. Las to nasza ochrona. Spędzają w nim czas mieszkańcy z całymi rodzinami, mieszkańcy gminy Rawicz oraz dzieci lokalnego przedszkola. Jest on dla nas ważny i chcemy ochronić nasze zielone płuca - napisali mieszkańcy apelując kolejny raz o zmianę lokalizacji cmentarza komunalnego.
Podobne stanowisko przedstawił także radny Mariusz Suchanecki. Przyznał, że w 100% zgadza się z apelem mieszkańców.
- Powinien tam powstać park społeczny ze ścieżkami i placem zabaw oraz miejsca wypoczynku. Pan burmistrz pokazał nam dwa inne miejsca – przy ul. Kamienistej i Ceglanej, moim zdaniem one są lepiej przystosowane do realizacji takiej inwestycji. (...) Solidaryzuję się z mieszkańcami i apeluję: zostawcie las w spokoju, bo mamy ich niewiele. Poszukajmy innego rozwiązania - podkreślił radny Suchanecki.
Proboszcz informuje o aktualnym stanie cmentarza parafialnego w Rawiczu
Na sesji oprócz listu od mieszkańców, odczytano także pismo skierowane przez księdza Wojciecha Prostaka - proboszcza parafii farnej, który jest obecnie zarządcą cmentarza parafialnego.
- Podczas odwiedzin duszpasterskich częstym tematem była sprawa braku miejsc na cmentarzu, często padało pytanie, gdzie parafianie zostaną pochowani. Sytuacja robi się coraz trudniejsza, obecnie są przeznaczone na nowe te groby, które nie zostały opłacone po upływie 20 lat, co czasem powoduje żal rodziny. (...) W latach 2014 - 2024 - pochowano na cmentarzu 3.034 zmarłych, a ogólnie znajduje się na nim około 7 tysięcy grobów. To cmentarz stary i nie ma możliwości nowoczesnych rozwiązań takich jak kolumbarium czy pole urnowe - napisał w dokumencie ksiądz Prostak.
Także radny Jacek Hajnce zauważył, że sprawa lokalizacji cmentarza wróciła do początku i trzeba coś w końcu ustalić, bo czas ucieka nieubłaganie.
Rozmowę podsumował burmistrz Grzegorz Kubik.
- Temat jest ważny, moja rola i państwa rola czasem jest trudna, bo musimy wyważać różne interesy. Tu jednym jest ochrona lasu i komfort życia, choć uważam, że w tych wersjach nie powinna się pogorszyć, a drugą około 20 tysięcy mieszkańców Rawicza, którzy kiedyś na cmentarzu spoczną. Moja propozycja jest kompromisem i ta uchwała zapewnia to, że część lasu zostaje i może być przekształcona w park - zaznaczył włodarz gminy.
Wytłumaczył, że uchwała intencyjna uprawnia pracowników gminy do podjęcia pierwszych czynności związanych z przygotowaniem terenu - między innymi z przeprowadzeniem wyceny drzew, co jest konieczne do zamienienia się obszarem z Lasami Państwowymi.
Decyzja w sprawie cmentarza podjęta, można rozpocząć wstępne czynności
Głos zabrała jeszcze obecna na posiedzeniu sołtys Dębna Polskiego - Maria Orlińska.
- To zrozumiałe, że budowa cmentarza jest potrzebna i pilna. Ale mieszkańcy już od lat 90. sprzeciwiali się tej lokalizacji. Nie wszystkie straty są policzalne. (...) Czujemy się zbywani i sprawa jest przeciągana. Szybko cmentarz, ale w innym miejscu - skwitowała.
W głosowaniu wzięło udział 20 z 21 radnych (nieobecny był Roman Krupieńczyk). Za podjęciem uchwały intencyjnej było 16 radnych. Przeciwnych było dwóch: Tomasz Garbaliński i Mariusz Suchanecki, a dwoje wstrzymało się od głosu - Klaudia Góźdź i Tomasz Szaroleta.
