reklama

Radny o skrzyżowaniu w Sarnówce: "Tam może dojść do wielkiej tragedii"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: D. Bela

Radny o skrzyżowaniu w Sarnówce: "Tam może dojść do wielkiej tragedii" - Zdjęcie główne

Skrzyżowanie w Sarnówce | foto D. Bela

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDrogą krajową nr 36 przez Sarnówkę dziennie przejeżdża ponad 12.000 pojazdów - wynika z pomiaru ruchu przeprowadzonego przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych. Na uciążliwości uskarżają się mieszkańcy, piesi, jak i kierowcy dojeżdżający do głównego skrzyżowania. Widzą to też lokalni samorządowcy. Problemu wydaje się nie dostrzegać jednak zarządca trasy - a więc GDDKiA.
reklama

Temat wraca jak bumerang. Zarządcą „krajówki” jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu. O zmiany na skrzyżowaniu w Sarnówce apelują nie tylko mieszkańcy, ale też samorządowcy gminni czy powiatowi. Wszyscy dostrzegają sznur aut przemierzający każdergo dnia krajową „36-tką”. Przez Sarnówkę na godzinę przejeżdża ponad 526 pojazdów (12.635 dziennie). Sporą część stanowią ciężarówki i auta dostawcze. Włączenie się do ruchu z dróg podporządkowanych bywa karkołomnym przedsięwzięciem. A pamiętać należy, że przez „krajówkę” przechodzą też piesi. 

DK36. Przykład ze Smolic

Apelujący o poprawę bezpieczeństwa w Sarnówce, podają przykład Smolic w sąsiednim powiecie krotoszyńskim. Tam GDDKiA wybudowała nie jedno, a dwa ronda obok siebie oraz oświetlenie, przebudowano też chodniki i zatoki autobusowe. Zapewne przy wyborze takiego rozwiązania analizowano bezpieczeństwo pieszych korzystających z przejścia do pobliskiego marketu. Koszt inwestycji wyniósł ponad 5,5 miliona złotych.

reklama

Inwestycja miała pozytywnie wpłynąć na warunki i płynność ruchu, a także zwiększyć bezpieczeństwo. Przez lata zabiegał o to były sołtys Smolic i kobyliński radny - Józef Ratajczak.

W 2004 roku z ówczesnym burmistrzem Waleńskim byłem w tej sprawie w Poznaniu, w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - wspominał na łamach „Gazety Krotoszyńskiej” były sołtys Józef Ratajczak.

I, choć mimo istniejącej dokumentacji, pozytywnej odpowiedzi na temat budowy rond w Smolicach nie uzyskał - nie poddał się. Cały czas walczył o poprawę bezpieczeństwa we wsi.

Rok w rok nieustannie. Mam masę pism w tej sprawie, wszystkie trzymam. Wiele razy u dyrektora GDDKiA w Poznaniu byłem, rozmawiałem. Na wszystko potrzeba czasu - podkreślał były samorządowiec. W końcu udało się. 

reklama

DK36. Sarnówka. Dyplomatyczne obietnice

Podobnie w Sarnówce. Pisma w sprawie przebudowy skrzyżowania były już wysyłane od kilkunastu lat. - Dostajemy bardzo dyplomatyczne pisemka, obietnice. Pierwsza z nich brzmiała, że ten temat będzie poruszony i rozwiązany po wybudowaniu obwodnicy Rawicza, drogi S5. Później, jak powstała ścieżka rowerowa z Rawicza do Miejskiej Górki, to też obiecywano, że tę sprawę się rozwiąże - wyliczał trzy lata temu sołtys Sarnówki Marek Maćkowiak. Z północnej obwodnicy Rawicza można korzystać od 2013 roku, z S5 - od 2014, z drogi rowerowej Rondo Sarnowskie - Karolinki od 2018 roku, a konkretów w sprawie przebudowy skrzyżowania w Sarnówce nie ma.

reklama

Mieszkańcy Sarnówki nawiązali do budowy ronda podczas ostatnich wyborów sołeckich w 2019 roku. Po ich prośbach, burmistrz Rawicza wystosował pismo do poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Wniosek, który złożyłem, dotyczył przebudowy skrzyżowania na rondo lub wybudowanie w tym miejscu sygnalizacji świetlnej - podkreślał wówczas Grzegorz Kubik.

Materiał filmowy z 2019 roku.

Jak podało wówczas Centrum Informacyjne Burmistrza, generalna dyrekcja w odpowiedzi miała potwierdzić konieczność przebudowy skrzyżowania. W piśmie poinformowano również, że zapadła decyzja o zgłoszeniu tego zadania do „Programu Inwestycji”, skupiającego przedsięwzięcia z zakresu poprawy bezpieczeństwa na drogach krajowych. Jak zaznaczono, „przygotowany Program Inwestycji dla tego przedsięwzięcia znajduje się w fazie oczekiwania na akceptację, po której spodziewać się będzie można przyznania środków na ten cel”.

Planowana przebudowa nie wyklucza wzięcia pod uwagę różnych rozwiązań, czyli przebudowy skrzyżowania na skrzyżowanie skanalizowane wyposażone w sygnalizację świetlną lub budowy ronda. Dopiero po uzyskaniu finansowania możliwa będzie realizacja i dopiero wówczas ruszy projektowanie, uzgodnienia, przetarg i realizacja - przekazała wówczas Alina Cieślak, specjalista ds. komunikacji w poznańskim oddziale.

reklama

Przełomu do dziś brak. 

DK36. Skrzyżowanie w Sarnówce. Apel radnych 

Kwestię poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu podnieśli kilka miesięcy temu radni powiatowi - Roman Sidor i Karol Junory. We wrześniu zeszłego roku skierowali pismo do GDDKiA. W grudniu otrzymali odpowiedź. „Skrzyżowanie w miejscowości Sarnówka (…) zostało umieszczone w ramach ogólnopolskiego planu pn. „Program Redukcji Liczby i Skutków Zdarzeń Drogowych” - czytamy w piśmie podpisanym przez wicedyrektora poznańskiego oddziału Macieja Kupkę. - Dopiero na podstawie pozytywnej decyzji Ministra Infrastruktury oraz po przyznaniu środków finansowych na realizację zadania, GDDKiA może przystąpić do rozpoczęcia prac przygotowawczych, w tym zlecenia opracowania dokumentacji projektowej. Przedstawiciel poznańskiego oddziału GDDKiA terminu realizacji zadania wskazać nie jednak potrafił.

Przedstawione argumenty nie są przekonujące - mówi w rozmowie z portalem rawicz24.pl przewodniczący Rady Powiatu Roman Sidor. - Nadal uważam, że skrzyżowanie powinno zostać przebudowane. Natężenie ruchu jest w Sarnówce ogromne. Dodatkowo, w pobliżu skrzyżowania znajduje się market. Niemal identyczna sytuacja jest w Smolicach. Tam krajową „36-tkę” przebudowano. Liczę, że Generalna Dyrekcja podobnie zachowa się w Sarnówce.

Skrzyżowanie w Sarnówce. Światła i lewoskręty?

W minionym roku z wnioskiem o to, by powstało tam rondo, wystąpiła gmina Rawicz. To rozwiązanie miało być o tyle uzasadnione, że pojawiła się zgoda właścicielki jednej z nieruchomości na sprzedaż części swojej posesji. Rondo pomogłoby tym, którzy wyjeżdżają z dróg podporządkowanych. W piśmie, burmistrz Grzegorz Kubik powoływał się również przykład Smolic.

Jednak, GDDKiA tę propozycję zaopiniowała negatywnie.

"Problemem omawianego skrzyżowania jest brak widoczności na wlotach podporządkowanych, które to zostanie skutecznie wyeliminowane poprzez doposażenie skrzyżowania w sygnalizację świetlną wraz z budową pasów do skrętów w lewo z drogi krajowej” - wskazał wicedyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA Maciej Kupka. 

Taka odpowiedź nie usatysfakcjonowała przewodniczącego Rady Miejskiej Gminy Rawicz, Marka Przybylskiego - mieszkańca pobliskiej Sarnowy. Jak przyznał, wielokrotnie spotkał się z opiniami mieszkańców Sarnowy czy Sarnówki, że potrzebna jest budowa ronda.

Z niepokojem patrzę na tę odpowiedź GDDKiA - przyznaje Marek Przybylski. - Tak tej sprawy nie zostawimy. Będziemy dalej drążyć temat. Musi on zostać załatwiony jak najszybciej. Tam może dojść do wielkiej tragedii - uważa radny. - Jeżdżę trochę po świecie. Widzę, jakie skrzyżowania się sprawdzają. Na pewno, w Sarnówce rondo sprawdziłoby się znakomicie. Jedna z posesji, która jest przy skrzyżowaniu, może zostać wykupiona. Plac byłby dużo większy do budowy ronda. Gdyby tam postawić światła to może się pojawić sytuacja, że od Jagodni z jednej strony, a od Ronda Sarnowskiego im. Jerzego Zelka z drugiej, droga będzie zablokowana, bo kierowcy staną w Sarnówce. Tam jest tak duży ruch.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama