Z początkiem listopada 2023 roku burmistrz Grzegorz Kubik poinformował, że gmina wydzierżawi teren po byłym torze speedrowerowym spółce Lodowiska, która z początkiem grudnia chciała rozpocząć działalność w Rawiczu. Ruszyły przygotowania. Firma przywiozła już potrzebne konstrukcje, jednak brakowało jej zezwolenia, które należało uzyskać w starostwie powiatowym w Rawiczu.
Ostatecznie starosta Adam Sperzyński poinformował, że nie wyda zezwolenia na postawienie tymczasowego obiektu na terenie OSiR-u. Swoją decyzję uzasadnił w specjalnym oświadczeniu.
- Pracownicy Wydziału Architektury, Budownictwa i Ochrony Środowiska szczegółowo przeanalizowali złożoną wraz z wnioskiem dokumentację i stwierdzili, że nie jest możliwa budowa lodowiska na zgłoszenie, a wymagane jest pozwolenie na budowę - argumentował.
Jak przekazało Centrum Informacyjne Burmistrza - spółka Lodowiska była zaskoczona decyzją starosty, szczególnie że, jak twierdzi firma, w innych powiatach zgodę na montaż lodowisk uzyskuje bez konieczności przeprowadzania procedury związanej z pozwoleniem na budowę. Przez kilka tygodni próbowano znaleźć jeszcze inne rozwiąząnie - typując nową lokalizację lodowiska. Proponowano spółce, m.in. targowisko czy poligon, jednak dla firmy lokalizacja na byłym torze speedrowerowym była najbardziej atrakcyjna, zarówno biznesowo, jak i technicznie. Ostatecznie od przedsięwzięcia odstąpiono.
Spółka zdecydowała się na przewiezienie konstrukcji lodowiska z Rawicza poza teren powiatu rawickiego.
Czy wy przyszłości z lodowiskiem "pójdzie" łatwiej?
Po zapadnięciu ostatecznych w tym roku decyzji w sprawie lodowiska, obu włodarzy - rawickiego starostę oraz burmistrza Rawicza - poprosiliśmy o komentarz do całej sprawy.
Adam Sperzyński, starosta rawicki
Raz jeszcze chciałbym stanowczo podkreślić, że byłem i jestem zwolennikiem powstania w Rawiczu lodowiska. Wielokrotnie wypowiadałem się na ten temat. Podstawą wydania sprzeciwu przez Starostwo w związku z wnioskiem Inwestora były wyłącznie względy merytoryczne. Szczegółowo tę kwestię wyjaśniłem w oświadczeniu opublikowanym w internecie. Ponieważ po raz kolejny zostałem poproszony o komentarz w tej sprawie chciałbym przedstawić, co wydarzyło się po wydaniu sprzeciwu przez Starostwo.
Po pierwsze wspólnie z przedstawicielami Gminy oraz Inwestorem rozmawialiśmy o alternatywnej lokalizacji lodowiska. Pojawiły się wówczas dwa takie miejsca, teren przy targowisku oraz poligon. Ostatecznie żadnego z tych miejsc nie wybrano. Najistotniejszą kwestią w sprawie jest jednak fakt, iż całej tej sytuacji można było uniknąć, a lodowisko mogło powstać w pierwotnym miejscu przy Ośrodku Sportu i Rekreacji. Gmina była bowiem w posiadaniu decyzji wydanej dla OSiR-u o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego na ten teren, o czym dowiedziałem się od Pana Burmistrza. Decyzja ta pozwalała na wydanie pozwolenia na budowę. Niestety nie mieliśmy jako Starostwo wiedzy na ten temat. A szkoda, bo zamiast dyskusji w mediach, publicznego obarczania nas winą za niepowstanie lodowiska, wystarczyło, aby OSiR złożył wniosek, a my sprawnie przeprowadzilibyśmy procedurę wydania pozwolenia na budowę. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie lodowisko powstanie. Trzeba tylko zająć się tym tematem odpowiednio wcześniej, a media o inwestycji informować po załatwieniu wszelkich formalności. Myślę, że najgorszym w tej sprawie było to, że mieszkańcy otrzymali obietnicę powstania lodowiska, z której trzeba było się wycofać.
Grzegorz Kubik, burmistrz Rawicza
Tymczasowe lodowisko na terenie gminy Rawicz nie powstało, ponieważ przedsiębiorca nie uzyskał na tę inwestycję zezwolenia starosty rawickiego Pana Adama Sperzyńskiego. Zrzucanie odpowiedzialności za własne decyzje na Gminę Rawicz oceniamy krytycznie.Spółka Lodowiska była gotowa na budowę lodowiska na podstawie zgłoszenia. Starosta zdecydował, że konieczne jest pozwolenie na budowę. W rezultacie przedsiębiorca zrezygnował i przeniósł elementy lodowiska z Rawicza do Dzierżoniowa, gdzie zmontowano je na zgłoszenie i mieszkańcy mogą cieszyć się z jazdy na łyżwach. Obecnie starosta rawicki, m.in. na łamach lokalnych portali tłumaczy swoje decyzje, zrzucając odpowiedzialność na władze Gminy Rawicz, które udostępniły gminny teren i podpisały umowę na lodowisko z przedsiębiorcą. Jedynym brakującym elementem była zgoda starosty. Brak zgody „wygonił” firmę z powiatu.
Tłumaczenia starosty rawickiego dotyczące jego własnej decyzji są dla nas niejasne i nie możemy się z nimi zgodzić. Burmistrz Rawicza, w zainicjowanej przez niego rozmowie, poinformował starostę rawickiego o istnieniu decyzji celu publicznego i zgłoszeniu OSiR na budowę boiska wielofunkcyjnego z funkcją lodowiska z 2018 roku, co wówczas starostwo zaakceptowało. Burmistrz poprosił starostę o ponowne przemyślenie decyzji, skoro w przeszłości już raz wydał podobną decyzję. Prywatna spółka nie mogła skorzystać z dokumentacji z 2018 roku należącej do OSiR-u, ponieważ dotyczyła ona budowy obiektu o innym przeznaczeniu, wymiarach i trwale związanego z gruntem poprzez fundament. Konstrukcja spółki Lodowiska to konstrukcja tymczasowa niezwiązana trwale z gruntem. Przedsiębiorca w bieżącym roku przygotowany był wyłącznie na tryb budowy poprzez zgłoszenie, na który starosta rawicki nie wyraził zgody, co zakończyło się rezygnacją spółki z rawickiej lokalizacji.
Zrzucanie odpowiedzialności na władze Gminy Rawicz nie powinno mieć miejsca i jest próbą obrony własnego wizerunku przez starostę rawickiego kosztem władz Gminy Rawicz. Jest to nieakceptowalne i Gmina Rawicz nie będzie brała odpowiedzialności za podjęte przez starostę rawickiego decyzje, które doprowadziły do rezygnacji spółki z budowy tymczasowego lodowiska.
Gmina Rawicz, pomimo tegorocznej sytuacji, w przyszłym roku ponownie podejmie rozmowy w celu pozyskania firmy w celu stworzenia zimowego lodowiska na terenie miasta. Spółka Lodowiska zadeklarowała chęć dalszej współpracy.
Centrum Informacyjne Burmistrza