![Rawicz. Jeździsz przez skrzyżowanie ul. Sienkiewicza, Grunwaldzkiej i Wałów Poniatowskiego? Spójrz na znaki [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/9346da97-f39e-4613-bfa9-86f8f9f01f54)
Do końca dobiega modernizacja ulic: Targowej i Wały Poniatowskiego oraz skrzyżowania Grunwaldzkiej, Sienkiewicza i Wałów Poniatowskiego. Inwestycja jest realizowana przez firmę NODO z Leszna. Po wykonaniu chodników (na ul. Targowej chodnik z dopuszczonym ruchem rowerowym) i nawierzchni bitumicznej trwają prace związane z przedłużeniem plant. Koszt inwestycji wynosi ok 4 mln zł. Została ona dofinansowana kwotą 2,7 mln zł i zakończy się w grudniu tego roku. Jej rezultatem będzie nie tylko przebudowana jezdnia i nowe skrzyżowanie, ale również dostępniejsze staną się planty, które będzie można pokonać bez obchodzenia skrzyżowania dookoła. Będą one dłuższe o około 50 metrów - pojawią się nowe alejki oraz zieleń.
Czytaj także: Świętowali jubileusze małżeńskie
Nowa organizacja ruchu na skrzyżowaniu w Rawiczu
Przejazd zewnętrzną stroną plant jest możliwy. Na zmiany muszą zwrócić uwagę kierowcy, którzy dojeżdżają do niego od strony ul. Sienkiewicza. Do tej pory znajdowali się na drodze z pierwszeństwem. To się zmieniło. Kierowcy jadący ul. Wały Poniatowskiego (wzdłuż plant) poruszają się drogą z pierwszeństwem. Już w tej chwili, do znaku STOP muszą się stosować kierowcy, docierający do skrzyżowania od strony ul. Sienkiewicza.
Będą znaki ostrzegawcze dotyczące zmiany organizacji ruchu - podkreśla burmistrz Grzegorz Kubik. - Dawniej ul. Sienkiewicza i ul. Grunwaldzka miały większe znaczenie. Przez centrum jechało sporo samochodów. Od dawna zakładamy jednak, że zewnętrzna strona plant ma być małą obwodnicą Starego Miasta. Myślę, że samo przeprojektowanie skrzyżowania spowoduje, że kierowcy powinni się do tego przyzwyczaić. Przy każdej zmianie organizacji ruchu mogą zajść w początkowej fazie różnego rodzaju zdarzenia, ale sądzę, że pojawiające się planty, dla jadących od południa miasta, spowodują pewną refleksję i nie pojadą na pamięć. Prosimy o zwracanie uwagi na znaki - dodaje.
Do wybudowania pozostało jeszcze wyniesione przejście. Łatwiej będzie się przedostać pieszym z jednej na drugą stronę plant. W związku z tym, na razie, nie można wjechać pojazdem do centrum ul. Grunwaldzką lub wyjechać z niego. Zgodnie z informacją udzieloną przez wykonawcę robót, jeżeli warunki atmosferyczne na to pozwolą, przejście zostanie wykonane w poniedziałek, a we wtorek zostanie puszczony ruch.
W ostatnich dniach na plantach pojawił się namiot. Nie służy jednak drogowcom, bo im zimno i muszą się ogrzać - zauważa burmistrz Grzegorz Kubik. - Firma, która daje gwarancję na nawierzchnię żywiczną zażądała, by jej kładzenie było w określonej temperaturze. Obecnie, tych temperatur nie można osiągnąć. Namiotem przykryto nawierzchnię, trwa jej dogrzewanie i utwardzanie. Namiot będzie systematycznie przesuwany - dodaje włodarz.
Zapytaliśmy burmistrza o dalsze plany. Kolejne dwa ronda są zaprojektowane. Mają zastąpić sygnalizację świetlną. Mowa o skrzyżowaniach ul. Sarnowskiej, Armii Krajowej i Rolniczej oraz ul. Sarnowskiej i Poznańskiej.
Z powiatem mamy skoordynowane dwa projekty. Jak będą możliwości dofinansowania, to ostatnie światła w Rawiczu znikną - podsumowuje włodarz.
Docelowo, w planach jest budowa jeszcze jednego ronda: u zbiegu Wałów Kościuszki, Wałów Poniatowskiego i ul. Spokojnej.
Czytaj także: Mieszkaniec interweniuje w sprawie smrodu w mieście
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.