Do zdarzenia doszło w środę (25 sierpnia) około godz. 21.30. 14- i 16-latek zaatakowali napotkanego na ulicy Ratuszowej 19-latka.
Jak przekazuje policja, wcześniej zażądali od mężczyzny pieniędzy - 500 zł oraz telefonu komórkowego. Ten początkowo opierał się, więc zaczęli go bić i kopać. W trakcie szarpaniny, rawiczanin zgodził się, że w najbliższym bankomacie wypłaci pieniądze. Miał tłumaczyć, że telefonu przy sobie nie ma.
Pomogli świadkowie
W drodze do bankomatu 19-latek dostrzegł otwarty sklep. Zakrwawiony zaczął biec w stronę drzwi. Napastnicy ruszyli za nim. Hałas i wołanie o pomoc usłyszały osoby będące na rynku. Ruszyli w stronę sklepu. Świadkom udało się zatrzymać młodszego z agresorów. W międzyczasie wezwano policję. Natomiast, 16-latek uciekł. Rannemu mężczyźnie pomocy udzieliła załoga karetki pogotowia. Na szczęście, nie odniósł obrażeń zagrażających życiu.
Rawicz. Usiłowanie rozboju w centrum
Okazało się, że 14-latek był nietrzeźwy. Jak przekazuje policja, młody rawiczanin wydmuchał ponad 1,2 promila. W komendzie zeznał, że pił alkohol z 16-latkiem. Tego policjantom udało się ująć w czwartek. Został zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie Rawicza.
W związku z tym, że napastnicy nie mają 18 lat, będą odpowiadali przed sądem rodzinnym i nieletnich. Obaj usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju
16-letni oraz 14-letni rawiczanie, działając wspólnie i w porozumieniu, przy użyciu przemocy - polegającej na uderzeniu rękoma w głowę i kopaniu w brzuch 19-latka - zażądali od niego pieniędzy w kwocie 500 zł, które miał wypłacić z bankomatu oraz wydania telefonu o wartości 500 zł, ale zamierzonego celu nie osiągnęli ze względu na ucieczkę pokrzywdzonego - przekazuje asp. sztab. Tomasz Duszak z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
14-latka po przesłuchaniu przekazano pod opiekę matki. Inaczej wyglądała sytuacja z 16-latkiem. On po przesłuchaniu, został przewieziony do ośrodka wychowawczego, z którego wcześniej uciekł. Funkcjonariusze ustalili, że 16-latek odpowiada także za kolizję, do której doszło we wtorek (24 sierpnia) na drodze po wewnętrznej stronie plant - w okolicy skrzyżowania ul. Wały Dąbrowskiego i ul. Bobrowskiego.
Więcej na temat kolizji pisaliśmy TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.