W jadącego fiata punto wjechał fiat ducato. Siła uderzenia na tyle duża, że małe auto osobowe zostało wbite w schody jednego z budynków. \r\nPogotowie ratunkowe zabrało do szpitala pasażerkę samochodu osobowego do szpitala. Jej mąż, który prowadził auto oraz kierowca fiata ducato wyszli z wypadku bez szwanku. Na miejscu zdarzenia pracowali strażacy z JRG, a także funkcjonariusze z rawickiej drogówki.
\r\nPrzyczyną niedzielnego wypadku było zignorowanie znaku \"Stop\" przez kierowcę samochodu dostawczego. (kac)