Jak wcześniej informowaliśmy uchwała to ostatni etap całej procedury związanej z likwidacją przedszkola nr 1. Uchwałę intencyjną podjęto w lutym tego roku, zawiadomiono także rodziców, uzyskano pozytywą opinię kuratorium i Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Zgodzili się na likwidację, ale budynku nie będą chcieli sprzedać
Kwestia likwidacji Akademii Króla Stasia, której celem jest zapewnienie dzieciom dużo lepszych warunków wychowania przedszkolnego, została także omówiona i zaopiniowana na komisjach przed obradami rady. Na dziesiejszej sesji (21 maja) radni podjęli już właściwą decyzję. dyskusji w tym temacie nie było, jedynie kilka osób zabrało głos.
- Sądze, że proces likwidacji trwa już nie od od dekady, bo nie przeprowadzono żadnego gruntowego remontu. Z tego zaniechania powinien sie tłumaczyć burmistrz wraz z ekipą rządzącą. My nie będziemy tego legitymować - stwierdził Mariusz Suchanecki.
Z kolei, Beata Niepiekło-Bąk, w imieniu radnych Silnego Regionu, zaznaczyła iż jest to bardzo dobra decyzja, korzystna dla dzieci, pracowników i dla samorządu.
- Wiemy, ile gmina włożyła pieniedzy remonty, a one i tak nigdy nie byłoby na takim poziomie jak nowe. Tym bardziej, że budynek jest pod ochroną konserwaorską - podkreśliła.
Jaki jest pomysł na zagospodarowanie nieruchomości?
Burmistrz Grzegorz Kubik dodał jeszcze, że mimo szacunku do starych obiektów, to lepiej jednak, gdy dzieci mają do dyspozcyji nowoczesne miejsce bez barier architektonicznych i z klimatyzacją. Poinformował również, że nieruchomość pozostanie w zasobach samorządu i jest już nawet jakiś pomysł na jej nowe przeznaczenie. Zdradził, że miałaby służyć osobom w wieku senioralnym, ale o szczegółach nie chciał jeszcze mówić.
- Jestem za likwidacją przedszkola, bo to rozsądne, ale nigdy nie będę głosował za sprzedażą tego budynku - zadeklarował jeszcze radny Jan Puślecki.
W głosowaniu wzięli udział wszyscy radni (21 osób). Za likwidacją opowiedziało się 18 osób. Trzy były przeciwne: Tomasz Garbaliński, Tomasz Szaroleta i Mariusz Suchanecki.