Rawiccy taekwondziści na Mazovia Cup
Do rywalizacji przystąpili reprezentanci sześciu krajów (Polska, Szwecja, Słowacja, Ukraina, Gruzja i Łotwa). O medale walczyło 588 zawodników i zawodniczek z 58 klubów.Jak podkreśla trener Paweł Jóska z Akademii Taekwon-do IN NAE, zawody były na wysokim poziomie. Wystartowało ośmioro jego podopiecznych.
- Spośród dziewcząt najlepiej wypadła Antonina Siemek. Odpadła w trzecim pojedynku, ale to i tak jeszcze daleko do podium - wskazuje Paweł Jóska.
Lepsze lokaty wywalczyli chłopacy. Trzech z nich zakończyło turniej na podium. Srebro wywalczyli Kacper Jankowiak (w walkach do 50 kg) i Cezary Sztulpa (w walkach do 55 kg). Brązowy medal zawisł na szyi Franciszka Dolaty (w walkach powyżej 65 kg).
.
- Kacper Jankowiak przegrał finał, ale potwierdził swoją formę, jeżeli chodzi o walki - wskazuje Paweł Jóska. - Franciszek Dolata przegrał walkę o wejście do finału, ale zostawił serce na macie, bo pomimo rozbitego nosa i interwencji służb medycznych, walczył dalej, ale niestety przegrał. W mojej opinii najlepszy start i najwyższą formę pokazał Cezary Sztulpa, który również przegrał finał. Kategoria Cezarego była naprawdę mocno obsadzona od pierwszych walk. Sam finał bardzo ciężki, choć w pierwszej rundzie przegrywaliśmy, następnie wygrywaliśmy, aby ostatecznie z remisem zakończyć pierwszą rundę. W drugiej rundzie tracimy punkty i niestety przegrywamy, ale był to świetny start. Maciej Rapior, niestety, odpadł przed strefą medalową. W mojej opinii dobra walka, ale za dużo chciał zrobić na raz - podsumowuje.
Rawicka Akademia Taekwon-do IN NAE zajęła 39. lokatę wśród klubów.